Skomentuj 
Podziel się!
Udostępnij
Twittnij
Wyślij
Drukuj
To koniec ery darmowych usług bankowych, przekonują eksperci. Drugi co do liczby prowadzonych rachunków w Polsce, bank Pekao SA, z blisko 5 mln klientów, poinformował, że od 30 kwietnia wprowadza prowizję za wypłacanie gotówki z bankomatów należących do sieci Euronet.
Opłata ma wynosić 1,49 zł za każdą realizowaną operację, niezależnie od kwoty. Decyzję banku tłumaczy Tomasz Bogusławski z biura prasowego.
- Bank Pekao postanowił mocniej promować płatności bezgotówkowe, które są dużo wygodniejsze dla klienta i dużo bezpieczniejsze. Chcemy zachęcać klientów, żeby płacili kartą wszędzie tam, gdzie jest to możliwe. W większości punktów można zapłacić kartą, co jest dużo szybsze, bezpieczniejsze, łatwiej kontrolować dzięki temu domowy budżet. Coraz bardziej popularne są płatności zbliżeniowe. Możemy tak płacić nawet za drobne zakupy. Z drugiej strony stawiamy też na własną sieć bankomatów, która jest jedną z największych w Polsce, należy do niej ponad 1800 urządzeń - przekonuje Tomasz Bogusławski.
Opłaty za korzystanie z cudzych bankomatów mają wprowadzić również inne placówki bankowe.
Winna obniżka opłat interchange
Paweł Majtkowski, główny analityk Centrum Finansów Aviva, wyjaśnia, że wprowadzenie opłat związane jest z obniżką opłat interchange.
- Gdy idziemy do bankomatu i wypłacamy pieniądze, nie interesuje nas, ile poszczególne banki będą sobie wzajemnie płacić. Te kwoty ostatnio bardzo mocno spadły. Okazuje się, że bankowcy chcieliby płacić jak najmniej, a operatorzy niezależnych bankomatów chcieliby dostawać od banków jak najwięcej. Wszyscy płacą sobie za mało. Będziemy mieli więc pewnie coraz mniej tych sieci bezpłatnych bankomatów. Mamy trochę taki powrót do czasów sprzed 15 lat, kiedy mogliśmy wypłacać pieniądze tylko w swoim bankomacie - wyjaśnia analityk.
Obecnie opłata interchange, czyli prowizja od płatności kartami, wynosi 0,2 proc. w przypadku transakcji kartą debetową i 0,3 proc. w przypadku kart kredytowych.
Rafał Sadoch, ekonomista Plus Banku, uważa, że za wprowadzone przez banki opłaty odpowiada nie tylko obniżka stawek interchange.
Banki szukają oszczędności
- Przychody banków się zmniejszają i szukają one oszczędności. To nie tylko zmiana stawek interchange wpłynęła na to, ale także rekordowo niskie stopy procentowe. One silnie biją w wyniki banków - podaje możliwe przyczyny podwyżek w bankach ekonomista.
Możliwe wprowadzanie opłat za prowadzenie rachunku
Niewykluczone, że w najbliższym czasie dla klientów pojawią się kolejne opłaty za usługi, które do tej pory często były darmowe.
- Banki mogą zacząć od opłaty za prowadzenie rachunku - przewiduje Rafała Sadoch.
Eksperci uspokajają jednak, że możliwe, że banki, które będą chciały zatrzymać swoich klientów, tych, którzy chętnie korzystają z darmowego dostępu do szerokiej sieci bankomatów, nie wprowadzą dodatkowych opłat.
