XVI Europejski Kongres Gospodarczy

Transform today, change tomorrow. Transformacja dla przyszłości.

7-9 MAJA 2024 • MIĘDZYNARODOWE CENTRUM KONGRESOWE W KATOWICACH

  • 18 dni
  • 20 godz
  • 40 min
  • 54 sek

BIEC prognozuje wzrost inflacji

BIEC prognozuje wzrost inflacji
Fot. Adobe Stock. Data dodania: 20 września 2022

Wskaźnik Przyszłej Inflacji (WPI), prognozujący z kilkumiesięcznym wyprzedzeniem kierunek zmian cen, wzrósł w grudniu o 0,3 pkt - poinformowało Biuro Inwestycji i Cykli Ekonomicznych (BIEC). Zdaniem ekspertów w najbliższej przyszłości spadek cen konsumpcyjnych będzie nieco wolniejszy.

Eksperci BIEC ocenili, że od początku roku "spadki wskaźnika są coraz słabsze, przerywane okresami stagnacji, zaś w ostatnich miesiącach nawet niewielkimi wzrostami". "Pomimo to w gospodarce w dalszym ciągu przeważają czynniki deflacyjne wspomagane impulsami zewnętrznymi, związanymi głównie z utrzymującym się spadkiem cen na rynkach surowców. Stąd też, w najbliższej przyszłości spodziewać się można jedynie nieco wolniejszego spadku cen konsumpcyjnych, a w miesiącach, gdy na ogół ceny rosną z przyczyn sezonowych, wskaźnik cen CPI może nieznacznie wzrosnąć" - podkreślili.

Z zaprezentowanych danych wynika, że w ostatnich dwóch miesiącach nie zmieniły się oczekiwania konsumentów na temat kształtowania się cen towarów i usług. "Odsetek osób spodziewających się podwyżek jest niemal taki sam, jak odsetek tych konsumentów, którzy spodziewają się dalszego spadku cen. Podobną sytuację obserwujemy w przypadku oczekiwań przedstawicieli przedsiębiorstw. W ujęciu branżowym, jedynie w sześciu przypadkach obserwujemy niewielką przewagę tych, które zamierzają w najbliższych miesiącach podnieść ceny" - napisano w raporcie. Jako wyjaśniło BIEC, są to głównie producenci dóbr, których ceny rosną zwykle o tej porze roku - przedsiębiorstwa branży spożywczej, producenci ubrań i tekstyliów.

Specjaliści BIEC zwrócili uwagę, że najsilniejsze redukcje cen planowane są przez przedstawicieli branż związanych bezpośrednio z rynkiem surowców, jak przemysł przetwórstwa ropy naftowej czy przemysł metalurgiczny.

Autorzy badania wskazali, że jedynym czynnikiem, który działał w kierunku ewentualnego wzrostu cen był kurs złotego. "Od maja br. polska waluta osłabiła się względem euro o około 6 proc. Ewentualna kontynuacja tej tendencji może podrożyć import, a także zachęcić rodzimych producentów do podnoszenia cen. Na razie jednak utrata wartości polskiej waluty jest niewielka i rekompensowana spadkiem cen surowców" - podkreślono.
×

DALSZA CZĘŚĆ ARTYKUŁU JEST DOSTĘPNA DLA SUBSKRYBENTÓW STREFY PREMIUM PORTALU WNP.PL

lub poznaj nasze plany abonamentowe i wybierz odpowiedni dla siebie. Nie masz konta? Kliknij i załóż konto!

SŁOWA KLUCZOWE I ALERTY

Zamów newsletter z najciekawszymi i najlepszymi tekstami portalu

Podaj poprawny adres e-mail
W związku z bezpłatną subskrypcją zgadzam się na otrzymywanie na podany adres email informacji handlowych.
Informujemy, że dane przekazane w związku z zamówieniem newslettera będą przetwarzane zgodnie z Polityką Prywatności PTWP Online Sp. z o.o.

Usługa zostanie uruchomiania po kliknięciu w link aktywacyjny przesłany na podany adres email.

W każdej chwili możesz zrezygnować z otrzymywania newslettera i innych informacji.
Musisz zaznaczyć wymaganą zgodę

KOMENTARZE (0)

Do artykułu: BIEC prognozuje wzrost inflacji

NEWSLETTER

Zamów newsletter z najciekawszymi i najlepszymi tekstami portalu.

Polityka prywatności portali Grupy PTWP

Logowanie

Dla subskrybentów naszych usług (Strefa Premium, newslettery) oraz uczestników konferencji ogranizowanych przez Grupę PTWP

Nie pamiętasz hasła?

Nie masz jeszcze konta? Kliknij i zarejestruj się teraz!