Nadszedł czas na postawienie najważniejszych pytań. Europie potrzebna jest wielka idea; plan, który zjednoczyłby Europejczyków wokół wspólnego celu - mówi Jerzy Buzek.
Skoro tak to warto na Europejskim Kongresie Gospodarczym w Katowicach zadać podstawowe pytania: o globalizację, o stan świata stojącego na rozdrożu. O to, co czynić, by uratować świat przed konsekwencjami kryzysu, którego nadejście czujemy.
Kongresową debatę wypełni dyskusja o digitalizacji gospodarki, innowacyjności i start-upach, przemyśle i energetyce. Ale nadszedł też czas na postawienie pytań zasadniczych.
Prof. Buzek przypomina to, co wydarzyło się przed ponad pięćdziesięcioma laty w Stanach Zjednoczonych: właśnie wtedy, gdy trzeba było na nowo organizować świat po II wojnie światowej, Amerykanie ogłosili światu plan lądowania człowieka na Księżycu. Zrealizowali go w ciągu dziewięciu lat. Przy okazji zapewnili sobie przewagę technologiczną, przemysłową i gospodarczą na kolejne półwiecze.
- O podobnym programie musimy pomyśleć w Europie - przekonuje prof. Buzek.
Europejczycy także dokonali wielkich rzeczy. Pomni kataklizmów światowych wojen stworzyli Unię Europejską. Między innymi dzięki temu na kontynencie europejskim od 70. lat nie było wojny, nie było żadnego dużego konfliktu.
- Ja oczywiście pamiętam o agresji Rosji na Ukrainę, o problemach i cierpieniach Zachodnich Bałkanów, ale jednak wielkiego konfliktu europejskiego nie było. Nam bardzo wiele się zatem udało. Taki wydawałoby się abstrakcyjny plan: dość, koniec z wojną, udał się!
Amerykanom udał się wielki program technologiczny. Pomyślmy zatem co dziś mogłoby zintegrować nas w Europie, co mogłoby dać nam napęd na kolejne dziesięciolecia.
- Takie pytanie warto też postawić przed VIII Europejskim Kongresem Gospodarczym w Katowicach - apeluje do jego uczestników Jerzy Buzek.
Więcej o Europejskim Kongresie Gospodarczym na www.eecpoland.eu
KOMENTARZE (0)
Do artykułu: Buzek: EEC 2016 - najważniejsze pytania o przyszłość Europy