To jest kryzys finansów publicznych, dlatego warto na dwa, trzy, może cztery lata ograniczyć składki. Jednak trzeba wrócić z powrotem do znacznego finansowania, ponieważ to są nasze pieniądz - powiedział w czwartek w TOK FM szef Parlamentu Europejskiego, były premier Jerzy Buzek, którego gabinet wprowadził reformę emerytalną.
- Reforma OFE była tak pomyślana, żeby można było finansować przepływ naszych składek, umieszczać je na giełdzie, tworzyć rynek kapitałowy, który jest ważny dla Polski. Jednak kilkakrotnie dokonano zamachu na tę reformę. Problemy skupiły się na obecnym rządzie, który chce tę sprawę uratować. To jest kryzys finansów publicznych, dlatego warto na dwa, trzy, może cztery lata ograniczyć składki. Jednak trzeba wrócić z powrotem do znacznego finansowania, ponieważ to są nasze pieniądze - powiedział Jerzy Buzek.
We wtorek rząd przyjął projekt zmian w systemie emerytalnym, z którego wynika, że początkowo składka trafiająca do OFE zostanie zmniejszona z 7,3 proc. do 2,3 proc., potem jednak będzie stopniowo wzrastać, by docelowo w 2017 r.. osiągnąć poziom 3,5 proc. Czytaj więcej: Tusk ws. reformy OFE: jestem gotów zapłacić cenę polityczną
KOMENTARZE (0)
Do artykułu: Buzek: za kilka lat trzeba wrócić do znacznego finansowania OFE