Były wiceprezes UDT, policjant i specjalistka od uzyskiwania dotacji zatrzymani przez CBA

Były wiceprezes UDT, policjant i specjalistka od uzyskiwania dotacji zatrzymani przez CBA
Fot. Adobe Stock. Data dodania: 20 września 2022

Centralne Biuro Antykorupcyjne zatrzymało w środę b. wiceprezesa Urzędu Dozoru Technicznego, policjanta oraz specjalistkę od pozyskiwania dotacji. Dwie z nich usłyszały już zarzuty w toczącym się od 2016 r. śledztwie dotyczącym korupcji.

  • Zatrzymany w środę w Warszawie b. wiceprezes UDT po zakończeniu pracy w urzędzie miał otrzymać stanowisko w prywatnej spółce. CBA uważa, że była to łapówka za załatwienie umorzenia 50 mln zł na rzecz tej spółki.
  • Wiceprezesowi i specjalistce postawiono zarzuty, prokurator zdecydował nie kierować wniosku do sądu o areszt i zastosować poręczenia majątkowe (odpowiednio 25 tys. i 10 tys. zł), dozór policji i zakaz opuszczana kraju.
  • Wobec trzeciego zatrzymanego - policjanta, czynności prokuratorskie jeszcze się nie zakończyły.

Pierwszymi zatrzymanymi w tej sprawie była wiceprezes Agencji Rozwoju Przemysłu Patrycja Z. i szef firmy komputerowej Wasko Wojciech W.

Zatrzymań dokonali w środę agenci rzeszowskiej delegatury CBA - powiedział  Piotr Kaczorek z wydziału komunikacji społecznej Biura.

Śledczy ustalili, że zatrzymany w środę w Warszawie b. wiceprezes UDT po zakończeniu pracy w urzędzie miał otrzymać stanowisko w prywatnej spółce. CBA uważa, że była to łapówka za załatwienie umorzenia 50 mln zł na rzecz tej spółki.

Kaczorek podał, że dwie pozostałe osoby zatrzymane w środę, to b. funkcjonariusz policji, którego CBA zatrzymało na Podkarpaciu i specjalistka od pozyskiwania dotacji, zatrzymana na Śląsku.

Po południu w środę wobec dwojga zatrzymanych czynności prokuratorskie w mazowieckim wydziale zamiejscowym departamentu ds. przestępczości zorganizowanej i korupcji Prokuratury Krajowej zostały zakończone. Wiceprezesowi i specjalistce postawiono zarzuty, prokurator zdecydował nie kierować wniosku do sądu o areszt i zastosować poręczenia majątkowe (odpowiednio 25 tys. i 10 tys. zł), dozór policji i zakaz opuszczana kraju. Wobec trzeciego zatrzymanego - policjanta, czynności prokuratorskie jeszcze się nie zakończyły - dowiedziała się PAP.

Według ustaleń agentów CBA, były policjant powoływał się na wpływy w lokalnej prokuraturze i za pieniądze miał załatwić korzystne rozstrzygnięcie śledztwa w sprawie karnej. Kobieta pracowała dla firmy, która przedłożyła w ARP poświadczające nieprawdę dokumenty, dotyczące sfinansowania projektu o wartości 15 mln zł. Według śledczych, kobieta brała czynny udział w wytworzeniu tej dokumentacji - zaznaczył Kaczorek.

"W sumie w śledztwie jest obecnie 12 podejrzanych, w tym b. wiceprezes Agencji Rozwoju Przemysłu Patrycja Z." - przypomniał w rozmowie z PAP Kaczorek.

Zatrzymany wiceprezes pracował w UDT od 2012 do 2016 r. Tuż po zwolnieniu z Urzędu został wiceprezesem jednej z czołowych polskich firm teleinformatycznych, której prezes został zatrzymany przez CBA już w wcześniej w innym wątku tego śledztwa. Agenci CBA ustalili, że b. wiceprezes miał powoływać się na wpływy i podjąć się załatwienia na korzyść tej spółki umorzenia ok. 50 mln zł kar umownych. Kary wynikały z umowy na montaż mobilnych urządzeń rejestrujących w pojazdach Głównego Inspektoratu Transportu Drogowego.

W grudniu 2014 r. Wasko podważało zasadność tych kar w komunikacie giełdowym podając, że kwoty 50,7 mln zł Główny Inspektorat Transportu Drogowego domagał się za jego zdaniem nienależyte wywiązanie się z umowy z 2012 r. na dostarczenie i montaż w pojazdach Inspekcji mobilnych urządzeń rejestrujących na kwotę 3,9 mln zł. Według GITD kara należała się za niedotrzymanie poziomu sprawności urządzeń, co według Wasko było bezzasadne i wynikać miało m.in. ze zwłoki w naprawie siedmiu plastikowych uchwytów do tabletów wartych 100 zł każdy, które mieli mechanicznie uszkodzić pracownicy Inspekcji.

Całe śledztwo ma związek z przyjmowaniem i wręczaniem korzyści łapówek oraz praniem pieniędzy w latach 2014-15. Wszystkim wcześniej zatrzymanym zostały przedstawione zarzuty korupcyjne - wręczania i przyjmowania korzyści majątkowych oraz udzielania pomocy w przyjęciu tych korzyści - przypomniał Kaczorek.

Dodatkowo była wiceprezes Agencji Rozwoju Przemysłu Patrycja Z. usłyszała w 2016 r. zarzut przekroczenia uprawnień, a jedna z osób prania brudnych pieniędzy.

Zatrzymane później w tym samym śledztwie - w czerwcu 2017 r. osoby miały dokonać przestępstw korupcyjnych i doprowadzić do niekorzystnego rozporządzenia mieniem Skarbu Państwa o wielkiej wartości. Wśród zatrzymanych wówczas przez CBA było dwóch biznesmenów, sekretarz miasta i gminy Sieniawa oraz pracownik tego urzędu.

O zatrzymaniu przez CBA byłego wiceprezesa Urzędu Dozoru Technicznego, jako pierwsze poinformowało RMF FM.
×

DALSZA CZĘŚĆ ARTYKUŁU JEST DOSTĘPNA DLA SUBSKRYBENTÓW STREFY PREMIUM PORTALU WNP.PL

lub poznaj nasze plany abonamentowe i wybierz odpowiedni dla siebie. Nie masz konta? Kliknij i załóż konto!

Zamów newsletter z najciekawszymi i najlepszymi tekstami portalu

Podaj poprawny adres e-mail
W związku z bezpłatną subskrypcją zgadzam się na otrzymywanie na podany adres email informacji handlowych.
Informujemy, że dane przekazane w związku z zamówieniem newslettera będą przetwarzane zgodnie z Polityką Prywatności PTWP Online Sp. z o.o.

Usługa zostanie uruchomiania po kliknięciu w link aktywacyjny przesłany na podany adres email.

W każdej chwili możesz zrezygnować z otrzymywania newslettera i innych informacji.
Musisz zaznaczyć wymaganą zgodę

KOMENTARZE (0)

Do artykułu: Były wiceprezes UDT, policjant i specjalistka od uzyskiwania dotacji zatrzymani przez CBA

NEWSLETTER

Zamów newsletter z najciekawszymi i najlepszymi tekstami portalu.

Polityka prywatności portali Grupy PTWP

Logowanie

Dla subskrybentów naszych usług (Strefa Premium, newslettery) oraz uczestników konferencji ogranizowanych przez Grupę PTWP

Nie pamiętasz hasła?

Nie masz jeszcze konta? Kliknij i zarejestruj się teraz!