Jeśli nie będzie reformy Unii Europejskiej, która rozwieje obawy Brytyjczyków, to nie można wykluczyć nawet Brexitu - powiedział PAP premier Wielkiej Brytanii David Cameron.
Jak podkreślił, reformy, które chce przeprowadzić nie będą z korzyścią jedynie dla Wielkiej Brytanii, ale także dla Polski i reszty państw unijnych.
"Na przykład chcemy, by Unia stała się źródłem wzrostu gospodarczego, a nie stagnacji, poprzez dokończenie budowy w pełni jednolitego rynku oraz podpisanie umów o wolnym handlu z najszybciej rozwijającymi się gospodarkami na świecie. Ponadto chcemy dać parlamentom narodowym silniejszy głos. Chcemy mieć także pewność, że interesy państw spoza strefy euro, takich jak Wielka Brytania i Polska, będą wystarczające chronione" - tłumaczył Cameron.
"Tak, chcemy także, aby państwa członkowskie mogły podejmować swobodne decyzje w sprawie dostępu cudzoziemców do systemów socjalnych, aby w ten sposób ograniczyć niektóre z czynników, które doprowadziły w ostatniej dekadzie do masowej imigracji w Europie, przy jednoczesnym poszanowaniu zasady swobodnego przepływu osób" - zaznaczył brytyjski premier.
W ocenie Camerona, jeśliby doszło do Brexitu, to wówczas Unia Europejska byłaby zupełnie inna.
Brytyjski premier odniósł się w rozmowie również do Polaków, mieszkających na Wyspach. "Chcę zapewnić, że Polacy zawsze będą mile widziani w Wielkiej Brytanii" - powiedział PAP. Jak podkreślił, Polacy nie są celem reformy ograniczającej dostęp do świadczeń socjalnych dla cudzoziemców.
W wywiadzie udzielonym PAP Cameron podkreślił, że zdaje sobie doskonale sprawę ze znaczącego wkładu, jaki Polacy wnieśli do historii Wielkiej Brytanii i jaki wnoszą także obecnie.
"Chcę zapewnić, że Polacy będą tu zawsze mile widziani także w przyszłości" - oświadczył szef brytyjskiego rządu.
Jak zaznaczył, proponowane przez niego reformy nie są wymierzone w konkretną grupę osób, ani w przedstawicieli konkretnej narodowości żyjącej w Wielkiej Brytanii.
"Historia stosunków między oboma krajami jest bardzo długa, a mocne więzy między naszymi narodami zostały wykute w najtrudniejszych okolicznościach. (...) Jestem przekonany, że także dziś Wielka Brytania i Polska będą stać razem, by budować silną i bezpieczną Europę" - podkreślił Cameron.
Według danych statystycznych w Wielkiej Brytanii mieszka obecnie 853 tys. Polaków; stanowią oni największą grupę narodową wśród osób bez brytyjskiego paszportu.