Premier W. Brytanii David Cameron zapewnił we wtorek, że nie ma powiązań z firmami offshore, służącymi obchodzeniu przepisów podatkowych. Wcześniej media informowały, że w kontekście afery "Panama Papers" pojawiło się nazwisko nieżyjącego już ojca Camerona.
"Nie mam żadnych udziałów, nie uczestniczyłem w żadnych przedsięwzięciach powierniczych, funduszach offshore ani w niczym podobnym" - tłumaczył Cameron.
Ujawnione w niedzielę dokumenty panamskiej kancelarii prawnej wyspecjalizowanej w zakładaniu i prowadzeniu firm offshore w rajach podatkowych sugerują, że 140 polityków i osobistości oficjalnych z całego świata, w tym 12 obecnych i byłych szefów państw oraz rodziny bądź krąg przyjaciół 60 dalszych, ma powiązania z tajnymi firmami offshore wykorzystywanymi do obchodzenia przepisów podatkowych w ich krajach.
Brytyjskie media wskazywały, że w "panamskich papierach" pojawia się nie tylko nazwisko nieżyjącego już ojca premiera Camerona, ale także nazwiska członków Izby Lordów z ramienia Partii Konserwatywnej, byłych konserwatywnych parlamentarzystów i donatorów.
Ojciec szefa rządu w Londynie miał prowadzić sieć funduszy inwestycyjnych offshore.
Po ujawnieniu tych informacji brytyjska służba podatkowa i celna (HM Revenue and Customs) zwróciła się o kopie dokumentów do Międzynarodowego Konsorcjum Dziennikarzy Śledczych (ICIJ), organizacji z siedzibą w Waszyngtonie, która odegrała istotną rolę w przeanalizowaniu i ujawnieniu "panamskich papierów".
KOMENTARZE (0)
Do artykułu: Cameron zaprzecza powiązaniom z tajnymi firmami offshore