W styczniu bieżącego roku niefinansowe bezpośrednie inwestycje Chin za granicą wyniosły 10 miliardów 800 milionów dolarów, co oznacza wzrost o blisko 40 proc. w porównaniu z analogicznym okresem ubiegłego roku. Kapitał płynie wciąż głównie do krajów azjatyckich, ale obserwowany jest też stały wzrost chińskiego zaangażowania w tzw. świecie zachodnim, także w Polsce.
Agencja Xinhua cytuje urzędnika Ministerstwa Handlu Chin, Han Yong, który powiedział, że kraje leżące na linii "Jednego Pasa i Szlaku" (One Belt One Road) są miejscami, które przyciągają najwięcej inwestycji chińskich firm. Te zwiększyły się łącznie w 46 krajach "Pasa i Szlaku".
Łączna suma omawianych inwestycji wyniosła 1,23 mld dolarów. Kapitał płynie wciąż głównie do krajów azjatyckich - Singapuru, Malezji, Laosu, Wietnamu, Indonezji, Pakistanu czy Sri Lanki. Ale obserwowany jest też stały wzrost chińskiego zaangażowania w tzw. świecie zachodnim, także w Polsce.
Warto przypomnieć, że Chińczycy angażują się kapitałowo i planują swoją obecność na świecie długookresowo, co różni ich od nierzadko agresywnych i spekulacyjnych zaangażowań kapitału z USA czy zachodniej Europy. Wszystko to sprawia, że inwestor z Chin może być bardziej pożądanym partnerem dla wielu lokalnych przedsięwzięć.
KOMENTARZE (0)
Do artykułu: Chińskie inwestycje zalewają świat