Czy kolejnym krokiem Europejskiego Banku Centralnego, mającym pobudzić gospodarkę, będą tak zwane pieniądze z helikoptera? Ma to być odpowiedź na niską inflację w strefie euro i spowodować pobudzenie konsumpcji gospodarstw domowych.
I dodaje, że dzięki temu gospodarka zmniejszyłaby nie tylko nadmierne „ukredytowienie”, ale, co najważniejsze, dzięki temu nastąpiłby wzrost konsumpcji, który „uruchomiłby” gospodarkę.
Powstaje jednak pytanie, czy pieniądze ,które miały by trafić bezpośrednio do kieszeni Europejczyków, zostaną faktycznie wydane tak jak by sobie tego życzyli ekonomiści.
̶ Jednak z drugiej strony, jeśli spojrzymy na to w szerszy sposób, to może się okazać, że o to chodzi, i gospodarstwa domowe czy nawet małe firmy wydadzą te pieniądze na dobra konsumpcyjne, które przecież trzeba wytworzyć – mówi ekspert.
Kwestia pieniędzy z helikoptera nie jest jeszcze realnie brana pod uwagę przez Europejski Bank Centralny, chociaż jest omawiana z ekonomistami z kręgów akademickich.
KOMENTARZE (0)
Do artykułu: Czy "pieniądze z helikoptera" pomogą europejskiej gospodarce?