Eksperci: do opodatkowania gospodarki cyfrowej potrzebna jest współpraca międzynarodowa

Eksperci: do opodatkowania gospodarki cyfrowej potrzebna jest współpraca międzynarodowa
Fot. Adobe Stock. Data dodania: 20 września 2022

Do skutecznego opodatkowania gospodarki cyfrowej potrzebna jest współpraca międzynarodowa - uważają eksperci podatkowi, z którymi rozmawiała PAP. Ich zdaniem zmiana jest potrzebna, pytanie dotyczy tego, czy wprowadzać nowy podatek, czy też modyfikować obecne przepisy.

  • W grudniu zeszłego roku Rada UE uzgodniła, jak Unia ma prowadzić międzynarodowe rozmowy o opodatkowaniu zysków z gospodarki cyfrowej. Zapowiedziano wówczas, że na początku 2018 r.
  • KE ma przedstawić odpowiednie wnioski ustawodawcze.
  • Zdaniem ekspertów zmiana w opodatkowaniu gospodarki cyfrowej jest konieczna.

Premier Mateusz Morawiecki po piątkowym spotkaniu z kanclerz Niemiec Angelą Merkel powiedział dziennikarzom, że rozmowa dotyczyła m.in. długoterminowych sposobów finansowania budżetu unijnego.

- Opowiedziałem się za inicjatywą prezydenta Francji Emmanuela Macrona, która też spotkała się z ciepłym przyjęciem w Niemczech tzw. podatku cyfrowego - "digital tax", który byłby nakładany na międzynarodowe firmy, które unikają płacenia podatków w ogóle w Europie, w tym również w Polsce nie płacą podatku proporcjonalnego do biznesu, który mają - mówił Morawiecki.

Ekspert z Centrum Analiz Klubu Jagiellońskiego Radosław Piekarz powiedział, że zmiana w opodatkowaniu gospodarki cyfrowej jest konieczna. - Zauważył to nie tylko premier Mateusz Morawiecki, czy Angela Merkel. Nad tym tematem OECD pracuje już od dłuższego czasu. Dwa lata temu organizacja opublikowała raporty dotyczące tzw. erozji podstawy opodatkowania, w których między innymi zwracano uwagę na ten problem opodatkowania biznesu elektronicznego - poinformował Piekarz.

OECD wskazała wówczas, że należy zmieniać zasady opodatkowania takich firm. - Tego nie da się zrobić w ramach jednego państwa. Aby zmiana była skuteczna, musi zostać podjęta współpraca międzynarodowa - zaznaczył.

Jego zdaniem patrząc z pespektywy ekonomicznej, a nie polityki narodowej, do zwiększenia wpływów podatkowych przyczyniłoby się wprowadzenie tzw. wspólnej skonsolidowanej podstawy opodatkowania, wspólnego podatku dochodowego np. dla państw UE. Piekarz wyjaśnił, że w takiej sytuacji podatek płacony globalnie przez korporacje byłby - w uproszczeniu - rozdzielany wedle określonych kryteriów na poszczególne państwa.

Problem z tymi firmami jest związany z wydzieleniem państw, w których wykazywane są dochody, od tych, w których rzeczywiście pracują ludzie i tych, w których uzyskiwane są dochody. - Wspólna podstawa opodatkowania miałaby na celu równomierne rozłożenie wpływów podatkowych na poszczególne państwa - powiedział.

Dodał, że rozwiązania takie są od wielu lat lansowane przez ekonomistów, ale problem polega na braku zgody wśród państw, by oddać część kompetencji wyżej. "Dlatego raczej nie będzie harmonizacji podatku dochodowego. A w pojedynkę państwo z taką firmą walki nie wygra" - ocenił ekspert.

Także Bartosz Mroczkowski, doradca podatkowy z kancelarii Ożóg Tomczykowski uważa, że koncepcja opodatkowania globalnych firm cyfrowych jest słuszna. Zastrzegł jednak, że nie jest zwolennikiem wprowadzania nowego podatku. - Pytanie, czy zmiany mające prowadzić do opodatkowania gospodarki cyfrowej muszą wiązać się z nowym podatkiem. Być może wystarczy zaktualizować obecne rozwiązania, w głównej mierze koncepcję tzw. stałego zakładu, aby osiągnąć cel - powiedział ekspert.

Według niego, dzięki temu przedsiębiorstwa, które prowadzą działalność w innym kraju i tam generują zyski, również w tych krajach byłyby opodatkowane, mimo braku w nich siedziby. Zdaniem Mroczkowskiego w pracach nad opodatkowaniem gospodarki cyfrowej jest potrzebna współpraca międzynarodowa.

- Takie prace powinny odbywać się nie tylko w obrębie państw europejskich i KE, ale szerzej. Wprowadzenie regulacji tylko i wyłącznie w UE może doprowadzić do odpływu inwestorów do krajów, które takich regulacji nie mają - zauważył ekspert. Dodał, że ważne jest też, aby zmiany uwzględniały istniejące umowy o unikaniu podwójnego opodatkowania.

W niedawnej rozmowie doradca podatkowy, starszy menedżer w Crido Taxand Agnieszka Wnuk oceniła, że wprowadzenie międzynarodowych zasad dotyczących opodatkowania zysków firm z gospodarki cyfrowej byłoby korzystne zarówno dla fiskusa, jak i pomogłoby rozwiać wątpliwości firm krajowych, które chciałyby świadczyć usługi za granicą.

Jej zdaniem obecnie opodatkowanie działalności cyfrowej jest trudne. Firmy, jak Facebook, czy Google skorzystały z niedostosowania systemu i tak lokowały działalność, aby zapłacić jak najniższy podatek.

W praktyce wygląda to np. tak: użytkownicy z kraju UE mają darmowy dostęp do portalu społecznościowego prowadzonego przez firmę X mającą siedzibę w Stanach Zjednoczonych. Główne przychody firma uzyskuje ze sprzedaży reklam. Wykorzystuje do tego dane dotyczące użytkowników portalu. Dochody z reklam nie podlegają jednak opodatkowaniu CIT w danym kraju, bowiem firma nie ma w nim fizycznego zakładu.

- W krajach UE efektywna stawka opodatkowania przedsiębiorstw cyfrowych działających w międzynarodowym środowisku wynosi 10,1 proc., podczas gdy firmy wykorzystujące tradycyjne modele biznesowe są efektywnie opodatkowane na poziomie 23,2 proc. - powiedziała Wnuk. Mamy więc do czynienia z nierównością opodatkowania.

Zaznaczyła, że zjawisko to jest dostrzegane nie tylko na poziomie UE, próbują sobie z nim poradzić także Stany Zjednoczone. Wnuk wyjaśniła, że zakończyły się konsultacje na poziomie europejskim. Prawdopodobnie raport pojawi się w pierwszym, albo drugim kwartale tego roku. W kolejnym kroku powinien pojawić się projekt przepisów" - powiedziała.

W grudniu zeszłego roku Rada UE uzgodniła, jak Unia ma prowadzić międzynarodowe rozmowy o opodatkowaniu zysków z gospodarki cyfrowej. Zapowiedziano wówczas, że na początku 2018 r. KE ma przedstawić odpowiednie wnioski ustawodawcze. Jak wskazano w komunikacie Rady, działania w tym zakresie są konieczne, "gdyż gospodarka cyfrowa stawia pod znakiem zapytania uzgodnione dotychczas koncepcje międzynarodowych przepisów podatkowych".

Zaznaczono, że obecne przepisy sprawdzają się w gospodarkach tradycyjnych, ale nie dają się zastosować do czynności niewymagających fizycznej obecności w kraju, w którym następuje sprzedaż towarów i usług.

Rada podkreśliła, że ustalenie reakcji na szczeblu międzynarodowym to sprawa pilna. Wezwała do ścisłej współpracy z OECD i innymi partnerami spoza UE i zaproponowała, by zbadać koncepcję "wirtualnego stałego zakładu" oraz zmianę zasad ustalania cen transferowych i przypisywania zysków.
×

DALSZA CZĘŚĆ ARTYKUŁU JEST DOSTĘPNA DLA SUBSKRYBENTÓW STREFY PREMIUM PORTALU WNP.PL

lub poznaj nasze plany abonamentowe i wybierz odpowiedni dla siebie. Nie masz konta? Kliknij i załóż konto!

Zamów newsletter z najciekawszymi i najlepszymi tekstami portalu

Podaj poprawny adres e-mail
W związku z bezpłatną subskrypcją zgadzam się na otrzymywanie na podany adres email informacji handlowych.
Informujemy, że dane przekazane w związku z zamówieniem newslettera będą przetwarzane zgodnie z Polityką Prywatności PTWP Online Sp. z o.o.

Usługa zostanie uruchomiania po kliknięciu w link aktywacyjny przesłany na podany adres email.

W każdej chwili możesz zrezygnować z otrzymywania newslettera i innych informacji.
Musisz zaznaczyć wymaganą zgodę

KOMENTARZE (0)

Do artykułu: Eksperci: do opodatkowania gospodarki cyfrowej potrzebna jest współpraca międzynarodowa

NEWSLETTER

Zamów newsletter z najciekawszymi i najlepszymi tekstami portalu.

Polityka prywatności portali Grupy PTWP

Logowanie

Dla subskrybentów naszych usług (Strefa Premium, newslettery) oraz uczestników konferencji ogranizowanych przez Grupę PTWP

Nie pamiętasz hasła?

Nie masz jeszcze konta? Kliknij i zarejestruj się teraz!