Europejskie spowolnienie odbija się na polskiej gospodarce. Widać to w liczbach

Europejskie spowolnienie odbija się na polskiej gospodarce. Widać to w liczbach
Fot. Adobe Stock. Data dodania: 20 września 2022

Wskaźnik Wyprzedzający Koniunktury (WWK), informujący z wyprzedzeniem o przyszłych tendencjach w gospodarce, w maju br. nie zmienił istotnie swej wartości w stosunku do kwietnia - wzrósł o 0,3 pkt - podało BIEC. Dodano, że polska gospodarka jest pod wpływem spowolnienia w Europie.

Biuro Inwestycji i Cykli Ekonomicznych (BIEC) podało, że w maju br. WWK, w stosunku do poprzedniego miesiąca, wzrósł o 0,3 pkt i znajduje się o 3,4 pkt poniżej swego ostatniego lokalnego szczytu ze stycznia bieżącego roku.

"Większość europejskich krajów, a zwłaszcza gospodarka niemiecka, przeżywają spowolnienie. W znacznym stopniu przenosi się ono na przedsiębiorstwa krajowe silnie powiązane z tą gospodarką" - czytamy w komunikacie BIEC.

Jak podało BIEC, spośród ośmiu składowych wskaźnika w maju br. cztery się pogorszyły, jedna pozostała na niezmienionym wobec poprzedniego miesiąca poziomie, a trzy się pogorszyły.

"W dalszym ciągu pogarszają się opinie przedsiębiorców na temat ogólnej sytuacji gospodarczej. Zjawisko to obserwujemy drugi miesiąc z rzędu. Co prawda, na początku tego roku nastąpił nadzwyczajny wzrost optymizmu w firmach, więc można by traktować ostatnie spadki jako naturalną korektę. Jednak pogorszeniu ogólnych ocen koniunktury towarzyszy zmniejszone tempo napływu nowych zamówień eksportowych, pogorszenie sytuacji finansowej i spadek wydajności pracy w firmach sektora produkcyjnego" - napisano w komentarzu.

Zdaniem ekspertów ogólny portfel zamówień napływających do przedsiębiorstw nieznacznie się poprawił w maju, ale głównie za sprawą napływu zamówień od krajowych odbiorców.

"Zamówienia pochodzące od kontrahentów zagranicznych znacząco skurczyły się. O ile spadek zamówień krajowych dotyczył jedynie firm małych, zatrudniających od 10 do 49 pracowników, to spadek zamówień zagranicznych odnotowano we wszystkich grupach wielkościowych. W ujęciu branżowym największe spadki zamówień eksportowych dotknęły producentów wyrobów skórzanych i elektronicznych, firm odzieżowych i meblarskich. Portfel nowych zamówień kurczy się od trzech miesięcy a grudzień ubiegłego roku był ostatnim miesiącem, gdy zamówienia rosły" - wskazali eksperci.

Analitycy BIEC oceniają, że w ostatnim miesiącu zmalał nieco stan zapasów wyrobów gotowych w magazynach firm produkcyjnych. Przedsiębiorcy, zwłaszcza eksporterzy, stopniowo zmniejszają zapasy stosownie do zmniejszającego się popytu.

"Od początku roku przedsiębiorcy sygnalizują pogarszanie się sytuacji finansowej w zarządzanych przez nich firmach. Sygnały takie płyną zarówno z badań koniunktury, jak również z danych statystyki ilościowej na temat przychodów i kosztów przedsiębiorstw sektora niefinansowego. Nie bez znaczenia dla stanu finansów w przedsiębiorstwach są rosnące koszty prowadzenia działalności gospodarczej a zwłaszcza wzrost kosztów pracy, jaki miał miejsce w ciągu ostatniego roku. Ograniczone zasoby rynku pracy stają się istotną barierą rozwojową dla firm, zmniejszającą ich konkurencyjność" - czytamy.

Eksperci BIEC zwrócili uwagę na wydajność pracy w przedsiębiorstwach, która - ich zdaniem - ponownie się pogorszyła. "Wzrost wynagrodzeń, który nie jest powiązany z inwestycjami w nowocześniejsze maszyny i urządzenia, skutkuje niższą wydajnością pracy. A ta od dwóch lat wykazuje tendencję do spadku" - ocenili.

Jak zauważyli, kolejny miesiąc z rzędu "niepokojące dane" napływają z warszawskiej giełdy. Od początku roku dominują na niej spadki, a ostatni lokalny szczyt odnotowano w październiku ubiegłego roku.

BIEC podało, że podobnie jak przed miesiącem wzrosła nieco w stosunku do poprzedniego miesiąca podaż pieniądza M3 (w ujęciu realnym oraz po usunięciu wpływu czynników sezonowych). Przybyło również gotówki w obiegu.

"Tempo zadłużania się gospodarstw domowych z tytułu kredytów utrzymuje się na poziomie zbliżonym do sytuacji sprzed miesiąca. Od grudnia ubiegłego roku obserwujemy niewielkie ożywienie na rynku kredytów konsumpcyjnych, choć do boomu kredytowego zdecydowanie jeszcze daleko" - czytamy w komentarzu.
×

DALSZA CZĘŚĆ ARTYKUŁU JEST DOSTĘPNA DLA SUBSKRYBENTÓW STREFY PREMIUM PORTALU WNP.PL

lub poznaj nasze plany abonamentowe i wybierz odpowiedni dla siebie. Nie masz konta? Kliknij i załóż konto!

Zamów newsletter z najciekawszymi i najlepszymi tekstami portalu

Podaj poprawny adres e-mail
W związku z bezpłatną subskrypcją zgadzam się na otrzymywanie na podany adres email informacji handlowych.
Informujemy, że dane przekazane w związku z zamówieniem newslettera będą przetwarzane zgodnie z Polityką Prywatności PTWP Online Sp. z o.o.

Usługa zostanie uruchomiania po kliknięciu w link aktywacyjny przesłany na podany adres email.

W każdej chwili możesz zrezygnować z otrzymywania newslettera i innych informacji.
Musisz zaznaczyć wymaganą zgodę

KOMENTARZE (0)

Do artykułu: Europejskie spowolnienie odbija się na polskiej gospodarce. Widać to w liczbach

NEWSLETTER

Zamów newsletter z najciekawszymi i najlepszymi tekstami portalu.

Polityka prywatności portali Grupy PTWP

Logowanie

Dla subskrybentów naszych usług (Strefa Premium, newslettery) oraz uczestników konferencji ogranizowanych przez Grupę PTWP

Nie pamiętasz hasła?

Nie masz jeszcze konta? Kliknij i zarejestruj się teraz!