Plan jest ambitny: do 2020 r. Polska ma się znaleźć w dwudziestce gospodarczych potęg świata. Musimy jednak przestawić gospodarkę na innowacyjne tory, a jednym z narzędzi będą unijne fundusze.
W najbliższej siedmiolatce pieniędzy na innowacyjne projekty nie powinno zabraknąć. Program Operacyjny Inteligentny Rozwój (następca Innowacyjnej Gospodarki), w którym kumuluje się gros wydatków na innowacyjność, zasili kwota 8,6 mld euro. Na projekty badawczo-rozwojowe przedsiębiorstw i konsorcjów naukowo-przemysłowych trafi ok. 3,85 mld euro. Na przedsięwzięcia innowacyjne w firmach przeznaczono ok. 2,2 mld euro. Blisko miliard euro to pieniądze m.in. na tworzenie warunków prowadzenia przedsięwzięć badawczo-rozwojowych przez firmy, a 1,22 mld euro - na zwiększenie potencjału naukowo-badawczego.
Nie jest wszak powiedziane, że innowacyjne rozwiązania nie będą finansowane i z kolejnych unijnych programów. Według pierwszych szacunków, łącznie z innymi projektami przedsiębiorstwa na inwestycje w badania i innowacje plus podnoszenie konkurencyjności mogą otrzymać prawie 16 mld euro!
Materiał chroniony prawem autorskim - zasady przedruków określa
regulamin.
Zamów newsletter z najciekawszymi i najlepszymi tekstami portalu
FORUM TYMCZASOWO NIEDOSTĘPNE
W związku z ciszą wyborczą dodawanie komentarzy zostało tymczasowo zablokowane.