Inwestorzy w USA stracili 19 grudnia apetyt na ryzyko, giełdowe indeksy straciły lekko po dwóch dniach wzrostów i kolejnych historycznych rekordach.
- Dow Jones Industrial na zamknięciu spadł 0,15 proc. do 24.754,75 pkt.
- S&P 500 zniżkował o 0,32 proc. do 2.681,47 pkt.
- Nasdaq Composite poszedł w dół o 0,44 proc. do 6.963,85 pkt.
Po dwóch sesjach wzrostów (S&P zyskał około 1 proc.) indeksy giełd w USA notowały 19 grudnia lekkie spadki, lecz pozostawały w okolicach historycznych szczytów. Dzień wcześniej Dow Jones Industrial ustanowił na zamknięciu siedemdziesiąty w 2017 r. rekord wszech czasów - to najlepszy wynik w historii indeksu.
30 proc. spółek z S&P 500 w poniedziałek 18 grudnia na zamknięciu było wycenianych powyżej ich przeciętnej ceny docelowej - wynika z wyliczeń Strategas Research Partners. Oznacza to, że spółki te osiągnęły wyceny, co do których analitycy oczekiwali, że zostaną osiągnięte najwcześniej za rok.
Na 1-proc. minusie handlowane były walory Apple. Analitycy Nomura Instinet obniżyli rekomendację dla producenta elektroniki do "neutralnie" z "kupuj", uzasadniając decyzję wysoką wyceną akcji spółki w obecnym cyklu produktowym.
Czytaj także: Przegłosowali sztandarową reformę Donalda Trumpa
Proponowana obniżka CIT w USA do 21 proc. z 35 proc. może doprowadzić do 14-proc. wzrostu szacunków zysków dużych amerykańskich banków - uważają analitycy Goldman Sachs.
Reforma podatkowa pozostaje w centrum uwagi rynku. Obie izby amerykańskiego Kongresu planują zakończenie głosowań nad ostateczną wersją ustawy podatkowej do środy. Do końca tygodnia pod ustawą podpis najprawdopodobniej złoży prezydent USA Donald Trump, co umożliwi wejście w życie większości nowych regulacji od 1 stycznia 2018 r.
Czytaj również: Trump podpisał nowy budżet resortu obrony USA. Kwota robi wrażenie
Ustawa nie powinna mieć tym razem problemów w Senacie, gdzie Republikanie mają jedynie dwa głosy przewagi (a w praktyce jeden, gdyż John McCain z powodu stanu zdrowia nie może wziąć udziału w posiedzeniu). Wątpliwości rozwiała w poniedziałek Susan Collins, ostatnia Republikanka zgłaszająca wątpliwości do końcowej wersji projektu.
Oprócz głosowania nad reformą Kongres po raz kolejny musi zająć się kwestią zapewnienia funduszy dla administracji federalnej - prowizorium budżetowe w tej sprawie uchwalone w grudniu wygasa w najbliższy piątek. Jeżeli Republikanom nie uda się uzgodnić z Demokratami długoterminowych rozwiązań, uchwalone zostanie kolejne prowizorium i kwestia finansowania powróci w styczniu.
KOMENTARZE (0)
Do artykułu: Giełda na Wall Street powróciła do spadków