Grecja chce "paneuropejskiego New Dealu", by przyczynić się do wzrostu gospodarczego w Europie - oświadczył w środę nowy minister finansów Janis Warufakis. Zapewnił, że Ateny "nie chcą pojedynków" z UE, lecz "nowej relacji", opartej na zaufaniu i szczerości.
Nowy rząd w Atenach, dowodzony przez lewicowo-populistyczną SYRIZĘ, chce "paneuropejskiego +New Dealu+, który przyniesie Europie ożywienie" - powiedział Warufakis. Według niego nowe porozumienie jest potrzebne, by "zmniejszyć koszt błędnego greckiego kryzysu, nie tylko dla obywatela Grecji, ale też dla obywatela Słowacji, Holandii, Włoch, Portugalii, Niemiec, każdego obywatela Europy".
Zapowiadając "skromne życie" Warufakis zapewnił jednocześnie, że Grecja "zamknie rozdział" dotychczasowej polityki oszczędności. Zapewnił, że Ateny są gotowe do negocjacji na ten temat ze swymi wierzycielami, w tym UE i Międzynarodowym Funduszem Walutowym (MFW).
"Nie chcemy pojedynków" pomiędzy Grecją a Europą, ani też "gróźb czy wyczekiwania, kto podda się pierwszy" - oświadczył Warufakis. Tę ostatnią uwagę skierował pod adresem "prasy zagranicznej, która prowadzi zakłady dotyczące walki pomiędzy Grecją a UE".
"Chcemy nowej relacji zaufania i szczerości" - zaznaczył minister. Według jego słów "Europa dowiodła, że umie znajdować rozwiązania i unikać ultimatum".
Warufakis powiedział też, że jego pierwsza rozmowa telefoniczna z szefem eurogrupy Jeroenem Dijsselbloemem przebiegała "w doskonałej atmosferze".
New Deal (ang. Nowy Ład) to pakiet reform wprowadzonych w USA przez prezydenta Franklina Delano Roosvelta w celu przeciwdziałania skutkom Wielkiego Kryzysu z 1929 roku. Jego elementami były: specjalna politykę pieniężna, poddanie kontroli państwa wielkich spółek, rozwój inwestycji państwowych i robót publicznych oraz odrodzenie rolnictwa.
Warufakis objął stanowisko po zwycięstwie lewicowo-populistycznej partii SYRIZA w przedterminowych wyborach parlamentarnych w niedzielę. Nowy minister jest zagorzałym krytykiem warunków, na których Grecja otrzymała międzynarodową pomoc finansową. Przekonywał, że spłata zadłużenia powinna być powiązana ze wzrostem gospodarczym kraju. Natomiast za negocjacje z wierzycielami Grecji (Komisja Europejska, Europejski Bank Centralny i MFW) odpowiedzialny jest wicepremier, ekonomista Jannis Dragasakis. Przed wyborami domagał się on śledztwa wyjaśniającego zgodę Aten na restrykcyjny program oszczędności.
KOMENTARZE (0)
Do artykułu: Grecja chce "paneuropejskiego New Dealu"