W dyskusji o roli unijnych funduszy w rozwoju Polski trzeba odwołać się do liczb. Mówią same za siebie... To fakty, z którymi nie da się polemizować - wskazuje Jerzy Kwieciński, członek Rady Ministrów, wiceminister rozwoju, w rozmowie z Nowym Przemysłem, i mówi o szczegółach.
- Fundusze z UE: każde 100 zł wsparcia publicznego bezpośrednio mobilizuje ok. 70 zł wkładu przedsiębiorstw.
- Strategia na rzecz Odpowiedzialnego Rozwoju przewiduje poziom inwestycji w wysokości 25 proc. PKB w roku 2030.
- Dla Polski jednolity rynek czterech swobód jest podstawowym źródłem rozwoju gospodarczego w Europie.
- Rząd: Unia jest niepodzielna, a wszelkie wewnętrzne inicjatywy muszą pozostać otwarte dla państw, które zechcą się do nich przyłączyć w przyszłości.
KOMENTARZE (0)
Do artykułu: Jerzy Kwieciński: co nam Unia dała, czego i kiedy od niej chcemy