O znaczeniu relacji Kazachstanu z Polską świadczą zarówno obroty handlowe, jak i spotkania przywódców państw - uważa wiceszef MSZ Kazachstanu Roman Wasilenko. Prezes Kazakh Invest Maksat Kabaszew zachęca polskie firmy do inwestycji w branży rolno-spożywczej.
- W Kazachstanie jest obecnych ponad 200 polskich firm.
- Kazachstan, dla zbliżenia z Zachodem, rezygnuje z cyrylicy na rzecz alfabetu łacińskiego.
- Prezydent Nazarbajew przygotowuje zmiany w konstytucji Kazachstanu.
*************************
W stolicy Kazachstanu Astanie z oficjalną wizytą przebywa prezydent Andrzej Duda z małżonką Agatą Kornhauser-Dudą. W środę prezydent RP spotka się z prezydentem Kazachstanu Nursułtanem Nazarbajewem podczas Polsko-Kazachstańskiego Forum Gospodarczego. To kulminacja polskiej promocji gospodarczej na trwającej trzy miesiące i kończącej się 10 września wystawie Expo 2017.
"Polska jest dla Kazachstanu najważniejszym partnerem w Europie Środkowo-Wschodniej. W Kazachstanie pracuje więcej niż 200 polskich firm; Polacy przez lata niepodległości Kazachstanu (od grudnia 1991 roku - PAP) zainwestowali tu ponad 200 milionów dolarów" - oświadczył Wasilenko podczas spotkania z polskimi dziennikarzami, którzy relacjonują Polsko-Kazachstańskie Forum Gospodarcze. Jako przykład polskiego sukcesu w jego kraju podał inwestycje producenta leków Polpharmy, która w Szymkencie zakupiła farmaceutyczną spółkę Chimfarm oraz producenta chemii budowlanej Seleny, która w Kazachstanie wybudowała dwie fabryki i centra dystrybucyjne.
"Polpharma to lider wśród producentów lekarstw i farmaceutyków, natomiast Selena produkuje i dostarcza szeroki wybór produktów chemii budowlanej" - mówił Wasilenko. I przypomina, że w 2016 roku ta wrocławska firma uruchomiła zakład produkcyjny w Astanie, który wytwarza zaprawy suche do ocieplania budynków.
Gospodarka Kazachstanu i jej rozwój - jak podkreślił wiceminister - opiera się jednak na surowcach energetycznych. Według Wasilenki od lat 90. obserwowany jest wzrost wydobycia oraz eksportu ropy naftowej i gazu ziemnego, co przyczyniło się do realizacji w Kazachstanie wielu przedsięwzięć infrastrukturalnych. Widać to np. w Astanie, która będąc stolicą państwa od 1998 roku stale się rozbudowuje. Corocznie udział ropy i gazu oraz ich produktów w koszyku eksportowym Kazachstanu wynosi ok. 60 proc. Dochody z tego tytułu stanowią ok. 45 proc. udziału w przychodach budżetu państwa, co przekłada się na udział tego sektora w PKB Kazachstanu na poziomie 25 proc.
"Rozwijamy się i potrzebujemy inwestycji nie tylko w tradycyjnych dziedzinach, ale też np. w dziedzinie nowych technologii; zależy nam na realizacji programu +Cyfrowy Kazachstan+. Wkrótce ogłosimy jego założenia" - zapowiedział wiceszef MSZ Kazachstanu. Wasilenko wymienił też kazachstańskie gałęzie gospodarki, w których mogą inwestować polskie firmy; to m.in. budownictwo, energetyka, w tym alternatywne źródła energii, petrochemia, meblarstwo.
Według niego na korzyść zmienia się prawo, które ułatwia realizację biznesu w Kazachstanie. Przypomniał, że w marcu 2017 roku prezydent Nazarbajew skierował do publicznej debaty projekt zmian w konstytucji. Propozycja ta zmierza w kierunku zwiększenia roli rządu oraz parlamentu, choć głowa państwa ma zachować prawo weta w strategicznych sprawach kraju.
Dodał też, że Kazachstan, który przez wiele lat był sowiecką republiką, do tego stopnia zmienia swoje nastawienie wobec zachodniego świata, że rezygnuje z cyrylicy na rzecz alfabetu łacińskiego. "W internecie ok. 70 proc. wszystkich informacji jest napisanych przy pomocy alfabetu łacińskiego. To istotne, by język kazachski również mógł funkcjonować w tym obiegu informacyjnym, co ułatwi nam komunikację ze światem" - powiedział Wasilenko. I dodał, że jeszcze jesienią zostanie przedstawiony projekt liter języka kazachskiego, ale już w alfabecie łacińskim.
Temat tej zmiany, której wdrożenie - według wiceministra - potrwa do 2025 roku, był podejmowany w Kazachstanie również w latach 2006-2007 czy w 2012 roku w ramach programu długoterminowego rozwoju "Kazachstan - 2050". W latach 90. z zapisu cyrylicą zrezygnowało kilka byłych republik sowieckich, takich jak Mołdawia, Uzbekistan, Azerbejdżan i Turkmenistan.
W ocenie kazachstańskiego dyplomaty Polskę i Kazachstan łączy jednak nie tylko gospodarka, ale też silne więzi historyczne. Sam, jak mówił, jest związany z Polską poprzez koligacje rodzinne. "Nie dalej jak rok temu wspólnie z marszałkiem Senatu Stanisławem Karczewskim obchodziliśmy 80-lecie stalinowskich deportacji ludności polskiej do Kazachstanu. Do dziś mieszka tutaj ponad 30 tysięcy Polaków, którzy są jego obywatelami" - powiedział wiceminister.
Podkreślił przy tym, że w Kazachstanie nie jest używane pojęcie "mniejszości narodowej". "To jest bardzo istotne. W Kazachstanie żyje obok siebie ponad 100 różnych narodowości i wszystkie - według naszej konstytucji - mają takie same prawa. Utrzymanie pokoju i zgody to jest priorytetowe zadanie dla naszego prezydenta" - mówił Wasilenko. Wskazał, że w Kazachstanie ocena kogoś na podstawie jego narodowości lub religii, np. tego, czy jest muzułmaninem czy chrześcijaninem, jest drugorzędna. Ważne jest natomiast to - jak tłumaczył - by Kazachowie, którzy opuścili swoje rodzinne miejscowości, nigdy nie zapomnieli o swoich "małych ojczyznach".
Z polskimi dziennikarzami spotkał się również Maksat Kabaszew, prezes Kazakh Invest - instytucji, która jest odpowiednikiem Polskiej Agencji Inwestycji i Handlu. Kabaszew zachęcał polskie firmy do inwestowania w branży rolniczej np. w przetwórstwo rolno-spożywcze, przemysł maszyn rolniczych lub urządzeń dla przetwórstwa rolno-spożywczego.
"W Kazachstanie branża rolnicza charakteryzuje się dużym potencjałem" - podkreślił Kabaszew. Tłumaczył, że niższe ceny ropy naftowej na rynkach światowych wskazały władzom Kazachstanu potrzebę uniezależnienia się od sektora wydobywczego i dywersyfikację gospodarki. W Kazachstanie rolnictwo jest drugim, po górnictwie nafty i gazu, najważniejszym sektorem gospodarki. Pola uprawne rozciągają się na przestrzeni 223 mln hektarów, a w branży tej zatrudnionych jest ok. 9 proc. ludności.
"Moim zdaniem robienie biznesu w Kazachstanie jest dziś znacznie łatwiejsze niż przed laty, zwłaszcza w porównaniu z innymi krajami regionu. Sprzyja temu m.in. to, że dla przedsiębiorstw (realizujących inwestycje - PAP) przewidywane są preferencje podatkowe" - podsumował Kabaszew. W Kazachstanie udzielanie ulg inwestycyjnych przewidywane jest w postaci inwestycyjnych preferencji podatkowych (CIT, preferencje w podatku od nieruchomości i w podatku gruntowym), zwolnienie z opodatkowania wwożonego sprzętu inwestycyjnego, a także państwowe granty np. w postaci gruntów.
KOMENTARZE (0)
Do artykułu: Kazachstan docenia współpracę gospodarczą z Polską