Kopacz z Cameronem m.in. o reformie UE

Kopacz z Cameronem m.in. o reformie UE
Fot. Adobe Stock. Data dodania: 20 września 2022

Reforma UE, sytuacja na Ukrainie oraz problem imigracji - to główne tematy piątkowej rozmowy premier Ewy Kopacz z premierem Wielkiej Brytanii Davidem Cameronem. Nie zgodzimy się na rozwiązania dyskryminujące Polaków - zadeklarował minister ds. europejskich Rafał Trzaskowski.

"Rozmawialiśmy o sytuacji po wyborach w Wielkiej Brytanii, o postulatach (Londynu), aby zmienić prawo europejskie, po to, żeby w sposób bardziej skuteczny (Cameron) mógł przekonać swoich obywateli do poparcia idei pozostania w Unii Europejskiej" - powiedział Trzaskowski w piątek dziennikarzom po spotkaniu Kopacz-Cameron. Zapewnił, że Polsce zależy na tym, aby Wielka Brytania pozostała członkiem rodziny europejskiej. "Unia Europejska byłaby dużo słabsza bez Wielkiej Brytanii" - przekonywał.

Jak zauważył, w wielu kwestiach, m.in. w sprawach bezpieczeństwa, jednolitego rynku czy zwiększania konkurencyjności unijnej, Polska i Wielka Brytania mają podobne poglądy.

Trzaskowski poinformował, że Kopacz z Cameronem rozmawiali m.in o kwestiach dotyczących swobody przemieszczania się obywateli. "Wielka Brytania chce wprowadzić pewne zmiany dotyczące zabezpieczeń społecznych. Premier Kopacz wysłała jasny sygnał - nie może być mowy o żadnej dyskryminacji Polaków" - zaznaczył. Przyznał też, że nie są to łatwe rozmowy.

"Możemy rozmawiać, natomiast nie ma mowy o tym, żeby polski rząd zgodził się na jakiekolwiek rozwiązania dyskryminujące dla polskich obywateli" - oświadczył minister.

Również w komunikacie CIR wydanym po spotkaniu podkreślono, że premier Kopacz "wyraziła zdecydowany sprzeciw wobec rozwiązań mogących doprowadzić do dyskryminacji Polaków oraz innych obywateli UE podejmujących legalnie pracę w Wielkiej Brytanii". "Broniła tym samym jednej z podstawowych zasad, na których opiera się jednolity rynek Unii Europejskiej" - głosi komunikat CIR.

Z kolei - jak powiedział Trzaskowski - Polsce i Wielkiej Brytanii - "jest po drodze", jeśli chodzi o kwestię deregulacji w Unii Europejskiej. "Zgadzamy się z (pomysłem) Camerona, na temat tego, czy nie należy wycofać pewnych dyrektyw, które nie dają żadnych wartości dodanych" - powiedział minister. Jak dodał, Polska ma też podobny pogląd, jeśli chodzi o kwestie wzmacniania parlamentów narodowych.

Tematem rozmowy Kopacz i Camerona była też sytuacja na Ukrainie, relacje z Rosją, sprawy bezpieczeństwa, a także problem emigracji w kontekście niedawnej propozycji Komisji Europejska dot. rozmieszczenie w krajach unijnych 40 tys. uchodźców, którzy docierają przez Morze Śródziemne do Włoch i Grecji. Do Polski miałoby trafić 2659 osób. "Decyzja o przyjmowania imigrantów musi być decyzją państw członkowskich UE, musi się to odbywać na zasadach dobrowolności" - podkreślił Trzaskowski.

"Rozmawialiśmy o tym, jak Unia powinna reagować (na sytuację na Ukrainie), o tym, że powinniśmy być twardzi, że sankcje powinny zostać utrzymane do momentu pełnego wdrożenia postanowień mińskich" - relacjonował Trzaskowski. Zadeklarował, że Polska i Wielka Brytania w kwestii konfliktu na Ukrainie "mówią w stu procentach jednym głosem".

Cameron rozpoczął serię spotkań z przywódcami krajów członkowskich UE, których chce przekonywać do poparcia swych planów dotyczących zmian w funkcjonowaniu UE. W czwartek spotkał się z premierem Holandii Markiem Rutte oraz prezydentem Francji Francois Hollande'em. W piątek Cameron przyleciał do Warszawy, następnie udał się do Berlina na rozmowy z kanclerz Angelą Merkel.

Przed czerwcowym szczytem UE brytyjski premier planuje spotkać się z szefami rządów wszystkich państw członkowskich. Niektóre kraje, jak Francja, otwarcie sprzeciwiały się renegocjacji traktatów, aby dostosować je do oczekiwań Wielkiej Brytanii, która chce zmian ograniczających m.in. dostęp imigrantów z UE do brytyjskiego systemu socjalnego.

Jeszcze przed niedawnymi wyborami parlamentarnymi Cameron obiecał wyborcom renegocjowanie warunków członkostwa Wielkiej Brytanii w UE oraz referendum w sprawie dalszego członkostwa przed końcem roku 2017. Brytyjski premier zastrzegł niedawno, że w referendum nie będą mogli uczestniczyć obywatele większości państw UE, którzy osiedlili się w Wielkiej Brytanii. Obserwatorzy wskazują, że dotyczy to w praktyce imigrantów z państw UE z Europy Wschodniej, w tym z Polski.

Rząd w Londynie ogłosił w czwartek, że pytanie w unijnym referendum będzie brzmiało: "Czy Wielka Brytania powinna pozostać członkiem Unii Europejskiej?". Referendum ma się odbyć do końca 2017 roku.
×

DALSZA CZĘŚĆ ARTYKUŁU JEST DOSTĘPNA DLA SUBSKRYBENTÓW STREFY PREMIUM PORTALU WNP.PL

lub poznaj nasze plany abonamentowe i wybierz odpowiedni dla siebie. Nie masz konta? Kliknij i załóż konto!

Zamów newsletter z najciekawszymi i najlepszymi tekstami portalu

Podaj poprawny adres e-mail
W związku z bezpłatną subskrypcją zgadzam się na otrzymywanie na podany adres email informacji handlowych.
Informujemy, że dane przekazane w związku z zamówieniem newslettera będą przetwarzane zgodnie z Polityką Prywatności PTWP Online Sp. z o.o.

Usługa zostanie uruchomiania po kliknięciu w link aktywacyjny przesłany na podany adres email.

W każdej chwili możesz zrezygnować z otrzymywania newslettera i innych informacji.
Musisz zaznaczyć wymaganą zgodę

KOMENTARZE (0)

Do artykułu: Kopacz z Cameronem m.in. o reformie UE

NEWSLETTER

Zamów newsletter z najciekawszymi i najlepszymi tekstami portalu.

Polityka prywatności portali Grupy PTWP

Logowanie

Dla subskrybentów naszych usług (Strefa Premium, newslettery) oraz uczestników konferencji ogranizowanych przez Grupę PTWP

Nie pamiętasz hasła?

Nie masz jeszcze konta? Kliknij i zarejestruj się teraz!