Mateusz Morawiecki: można zwiększyć budżet UE bez obciążania podatników

Mateusz Morawiecki: można zwiększyć budżet UE bez obciążania podatników
Fot. Adobe Stock. Data dodania: 20 września 2022

Można zwiększyć budżet Unii Europejskiej bez sięgania do kieszeni podatników – przekonywał w poniedziałek w Brukseli wicepremier, minister rozwoju i finansów Mateusz Morawiecki.

  • Morawiecki zwrócił uwagę na lukę w VAT, która jest szacowana przez KE na kwotę 200 mld euro, a także na postępy, które zrobiła Polska w poprawie ściągalności tego podatku.
  • Jego zdaniem należy także przyłożyć się do opodatkowania wielkich cyfrowych koncernów, które korzystają z ogromnego rynku europejskiego, osiągają w krajach UE zyski, ale nie płacą w nich podatków.

Morawiecki wziął udział w konferencji poświęconej następnemu budżetowi UE. Podczas dyskusji mówiono m.in. o wyzwaniach z tym związanych - np. o konieczności zapewnienia środków na politykę spójności, zwiększaniu konkurencyjności, solidarności europejskiej.

Wicepremier zwrócił uwagę, że można znaleźć nowe zasoby, bez sięgania do kieszeni podatników UE. Zwrócił uwagę na lukę w VAT, która jest szacowana przez KE na kwotę 200 mld euro, a także na postępy, które zrobiła Polska w poprawie ściągalności tego podatku.

- Uważam, że potrzebne są większe pieniądze na większe wyzwania. To jest jedna z możliwości, jak zwiększyć budżet unijny, jednocześnie nie prowokując sporów i nieporozumień między państwami członkowskimi - powiedział.

Dodał, że należy także przyłożyć się do opodatkowania wielkich cyfrowych koncernów, które korzystają z ogromnego rynku europejskiego, osiągają w krajach UE zyski, ale nie płacą w nich podatków. - Tak nie powinno być - ocenił. Jego zdaniem sprawą tą powinniśmy się zając jak najszybciej. - Opodatkowanie firm cyfrowych powinno mieć miejsce. Wtedy będziemy mieć większy tort do podziału i więcej pieniędzy na uchodźców i wszystko, co jest potrzebne - dodał.

Jego zdaniem do zwiększenia budżetu UE można stosować inżynierię finansową, ponadto warto wprowadzić podatek od transakcji finansowych. Według Morawieckiego może to być szczególnie uzasadnione w związku z wyjściem Wielkiej Brytanii z UE.

Kolejna propozycja Morawieckiego dotyczy walki z rajami podatkowymi. - Powinniśmy zdecydowanie zareagować na raje podatkowe, nasze PKB będzie większe i skorzysta na tym budżet UE - przekonywał.

Przy okazji dyskusji o budżecie UE wicepremier powiedział, że wydatki z budżetu UE na politykę spójności powinny zwiększać konkurencyjność wspólnoty. W tym kontekście zwrócił uwagę na - jego zdaniem - nie działającą za dobrze w UE swobodę świadczenia usług. - To jest rezerwuar konkurencyjności, z którego nie korzystamy (…). Widzimy kroki wstecz, ograniczenie swobodnego świadczenia usług - mówił.

Postulaty zgłoszone przez Morawieckiego dotyczące uszczelnienia systemu poparł szef Europejskiego Trybunału Obrachunkowego Klaus-Heiner Lehne. Zwrócił uwagę m.in. na brak elastyczności wydatków budżetowych i - jego zdaniem - zbyt długi okres, na który są planowane.

Minister ds. europejskich Portugalii Ana Paula Zacarias mówiła, że fundusze spójności są bardzo istotne dla konwergencji w łonie UE. - To musi być budżet, na którym wszyscy zyskają - oceniła. Opowiedziała się za wzrostem budżetu i zwiększeniem jego elastyczności.

- Naszą ambicją jest przedstawienie propozycji, która będzie wyważona. (…). Chcemy takiej propozycji Komisji, która wyważy interesy płatników netto, funduszy spójności, różne stanowiska w Parlamencie Europejskim - oświadczył komisarz ds. budżetu i zasobów ludzkich Guenther Oettinger.

Zapewnił, że chodzi o to, aby budżet był ambitny i realistyczny. Zaproponował dokonanie przeglądu wykonania wszelkich wydatków z UE, aby zwiększyć ich efektywność, oraz przegląd tradycyjnych zadań.

Według niego priorytetami polityki spójności powinny być mądre projekty, ale także mądry i sprawiedliwy transfer środków, aby miejsca pracy powstawały też w biedniejszych regionach. - To jest wkład w duchu solidarności - powiedział.

Zaznaczył, że zależy mu, aby cała Europa była krainą płynącą mlekiem i miodem. Ocenił ponadto, że przy okazji Brexitu należałoby zrezygnować ze wszystkich rabatów i zniżek, z których korzystają niektóre kraje UE. "Mielibyśmy więcej sprawiedliwości, a mniej handlowania (…). Każde państwo powinno płacić zgodnie z jasnymi kryteriami, zgodnie ze swoimi możliwościami" - zaznaczył.

Zwrócił uwagę, że płatnicy netto i tak korzystają na tym, bowiem 70 proc. środków wraca do ich gospodarek. Według komisarza należy też zastanowić się nad zwiększeniem wysokości budżetu. Oettinger poinformował, że z zarobionych przez podatników UE np. 100 euro, 50 pochłaniają podatki i składki, z tej kwoty tylko 1 euro trafia do budżetu Wspólnoty. - Czy Europa nie jest warta nieco więcej? Nie mówię o 2-3 euro, ale 1,1-1,2 euro - pytał komisarz.
×

DALSZA CZĘŚĆ ARTYKUŁU JEST DOSTĘPNA DLA SUBSKRYBENTÓW STREFY PREMIUM PORTALU WNP.PL

lub poznaj nasze plany abonamentowe i wybierz odpowiedni dla siebie. Nie masz konta? Kliknij i załóż konto!

Zamów newsletter z najciekawszymi i najlepszymi tekstami portalu

Podaj poprawny adres e-mail
W związku z bezpłatną subskrypcją zgadzam się na otrzymywanie na podany adres email informacji handlowych.
Informujemy, że dane przekazane w związku z zamówieniem newslettera będą przetwarzane zgodnie z Polityką Prywatności PTWP Online Sp. z o.o.

Usługa zostanie uruchomiania po kliknięciu w link aktywacyjny przesłany na podany adres email.

W każdej chwili możesz zrezygnować z otrzymywania newslettera i innych informacji.
Musisz zaznaczyć wymaganą zgodę

KOMENTARZE (0)

Do artykułu: Mateusz Morawiecki: można zwiększyć budżet UE bez obciążania podatników

NEWSLETTER

Zamów newsletter z najciekawszymi i najlepszymi tekstami portalu.

Polityka prywatności portali Grupy PTWP

Logowanie

Dla subskrybentów naszych usług (Strefa Premium, newslettery) oraz uczestników konferencji ogranizowanych przez Grupę PTWP

Nie pamiętasz hasła?

Nie masz jeszcze konta? Kliknij i zarejestruj się teraz!