Dalsze sankcje wobec Rosji mogą zostać ponownie rozważone, jeśli stabilizacja sytuacji na Ukrainie nie będzie postępowała szybciej - powiedziała kanclerz Niemiec Angela Merkel, przemawiając w środę w Bundestagu.
Szefowa niemieckiego rządu pochwaliła prezydenta Ukrainy Petra Poroszenkę za ogłoszenie jednostronnego, tygodniowego zawieszenia broni na wschodzie kraju, gdzie trwają walki z prorosyjskimi separatystami.
Zwróciła uwagę, że mimo obowiązującego od piątku rozejmu dochodzi do incydentów, w których zginęli przedstawiciele ukraińskich sił rządowych.
"Postęp następuje powoli. Rozwiązania dyplomatyczne są zawsze lepsze, ale jeśli nic innego nie zadziała, do porządku obrad wrócą sankcje" - podkreśliła Merkel.
KOMENTARZE (0)
Do artykułu: Merkel grozi Rosji sankcjami