Płatności mobilne rozwijają się powoli. Choć uważa się je za kolejny krok w cyfrową gospodarkę, na razie działają w ograniczonym zakresie. Ani klienci, ani sprzedawcy, ani banki i operatorzy kart płatniczych nie palą się do masowych wdrożeń – uważają analitycy firmy Bain & Company.
W Polsce główni gracze na rynku płatności mobilnych to PKO BP ze standardem IKO i Pekao z systemem PeoPay. Pierwszy bank we współpracy z kilkoma innymi tworzy standard mający zdominować rynek. Działają też inni operatorzy płatności mobilnych (często z dość ograniczonymi możliwościami), ale trudno mówić o wielkim zaangażowaniu. Polska i tak wypada nieźle w porównaniu z USA czy państwami Europy Zachodniej, gdzie tylko niewielka część klientów banków korzysta z usług płatności mobilnych dodatkowo ograniczonych modelami telefonów, polityką operatorów komórkowych, a czasem dystansem placówek handlowych.
Zamów newsletter z najciekawszymi i najlepszymi tekstami portalu
FORUM TYMCZASOWO NIEDOSTĘPNE
W związku z ciszą wyborczą dodawanie komentarzy zostało tymczasowo zablokowane.