XVI Europejski Kongres Gospodarczy

Transform today, change tomorrow. Transformacja dla przyszłości.

7-9 MAJA 2024 • MIĘDZYNARODOWE CENTRUM KONGRESOWE W KATOWICACH

  • 18 dni
  • 20 godz
  • 40 min
  • 54 sek

Mocna przecena na Wall Street, w tle obawy o wojnę handlową

Mocna przecena na Wall Street, w tle obawy o wojnę handlową
Fot. Adobe Stock. Data dodania: 20 września 2022

Piątek na Wall Street zakończył się mocną przeceną akcji i gwałtownymi spadkami indeksów. Inwestorzy nerwowo przyjęli zapowiedzi prezydenta Trumpa, że nałoży on cła na kolejne chińskie towary o wartości 100 mld USD. Do pogorszenia nastrojów przyczyniły się też najnowsze dane z rynku pracy w USA.

  • Niedługo przed zakończeniem piątkowej sesji na Wall Street prezes Fed Jerome Powell powiedział, że kolejne, stopniowe podwyżki stóp procentowych są wskazane, a rynek pracy USA nie jest nadmiernie ciasny.
  • Dodał, że zbyt wolne podnoszenie stóp procentowych skutkowałoby koniecznością przyspieszenia tempa podwyżek w przyszłości, co zagroziłoby ekspansji gospodarki USA.
  • Z kolei zbyt szybkie podwyższanie kosztu pieniądza sprowadziłoby ryzyko stłumienia inflacji.

    Dow Jones Industrial na zamknięciu spadł 2,34 proc., czyli o ponad 550 punktów do 23.932,76 pkt. W ciągu dnia indeks tracił nawet przeszło 700 punktów.

S&P 500 stracił 2,19 proc. i wyniósł 2.604,47 pkt.

Nasdaq Composite zniżkował 2,28 proc., do 6.915,11 pkt.

Na rynki powrócili obawy o eskalację wojny handlowej USA-Chiny i jej konsekwencje dla światowego wzrostu.

Pekin odpowie "natychmiast, zdecydowanie i bez wahania", jeżeli USA opublikują nową listę ceł na chińskie towary o wartości 100 mld USD, co zapowiedział nad ranem czasu polskiego prezydent USA Donald Trump.

W opinii JJ Kinahana, głównego stratega rynkowego TD Ameritrade, piątkowe mocne spadki na Wall Street to przede wszystkim reakcja na napięcia na linii USA-Chiny.

"To, co obserwujemy od pewnego czasu w przypadku obecnej administracji, to tendencja do wielkich oświadczeń, wszyscy się wtedy denerwują, a na koniec znajduje się jakieś rozsądne wyjście z sytuacji. Zimniejsze głowy mogłyby pomóc w skierowaniu rynków w górę" - powiedział Kinahan.

"Jest autentyczny strach, że konflikt z Chinami nie przyniesie niczego dobrego" - dodał Jeff Lancaster z Bingham Osborn & Scarborough, cytowany przez Wall Street Journal.

W piątek zniżkowały wszystkie sektory reprezentowane w indeksie S&P 500, najmocniej traciły duże spółki przemysłowe, które mogą relatywnie najwięcej stracić na ewentualnej eskalacji wojny handlowej.

Prawie 3 proc. stracił indeks grupujący banki, mocno potaniały m.in. akcje Goldman Sachs i JP Morgan.

Zniżkowały również walory większości spółek technologicznych. Producenci chipów (AMD, NVIDIA), którzy czerpią z Chin ok. 1/4 przychodów, również byli notowani pod kreską.

Niedługo przed zakończeniem piątkowej sesji na Wall Street prezes Fed Jerome Powell powiedział, że kolejne, stopniowe podwyżki stóp procentowych są wskazane, a rynek pracy USA nie jest nadmiernie ciasny.

Dodał, że zbyt wolne podnoszenie stóp procentowych skutkowałoby koniecznością przyspieszenia tempa podwyżek w przyszłości, co zagroziłoby ekspansji gospodarki USA. Z kolei zbyt szybkie podwyższanie kosztu pieniądza sprowadziłoby ryzyko stłumienia inflacji.

Makroekonomicznym wydarzeniem piątku była publikacja raportu z rynku pracy USA za marzec, który rozczarował rynki najniższym od pół roku odczytem payrolls.

Liczba nowo utworzonych miejsc pracy w sektorach pozarolniczych wzrosła w marcu o 103 tys., wobec oczekiwanych 185 tys. Choć dane za luty zrewidowano do 326 tys. z 313 tys., to dwumiesięczna rewizja nowych wyniosła minus 50 tys.

Na odczyt payrolls wpływ miał spadek liczby nowych etatów w budownictwie (-15 tys. vs +65 tys. w II) oraz w sektorze detalicznym (-4,4 tys. vs 47,3 tys.). Ekonomiści wskazywali przed publikacją danych, że niesprzyjające warunki pogodowe w północno-wschodniej części USA mogą ograniczyć liczbę przepracowanych godzin i popyt na pracę.

"Słabszy marcowy odczyt NFP nie neguje siły trwającego w USA ożywienia (przeciętnie w I kw. '18 NFP rosło o 202 tys.), tym samym pozostawiając wciąż przestrzeń do czerwcowej podwyżki stóp (w tym roku spodziewamy się w sumie 4 podwyżek). Kontynuacja podwyżek stóp procentowych jest uwarunkowana sytuacją na amerykańskich rynkach finansowych (w szczególności papierów wartościowych). W przypadku gwałtownego załamania notowań nie wykluczamy, że Fed wstrzyma cykl podwyżek" - ocenili w komentarzu ekonomiści PKO BP.

Prawdopodobieństwo podwyżki stóp procentowych na posiedzeniu Fed w czerwcu, wyceniane przez kontrakty na stopę Fed, spadło po payrolls do 72,5 proc. z 77,5 proc. w czwartek.

Rozgrzany rynek pracy w USA wciąż generuje jedynie umiarkowaną presję płacową, na co inwestorzy zwracają baczną uwagę w kontekście wciąż niskiej inflacji.

Wynagrodzenia godzinowe w USA wzrosły w marcu o 0,3 proc. mdm i 2,7 proc. rdr., zgodnie z konsensusem. W lutym wynagrodzenia wzrosły o 0,1 proc. mdm, a rdr wzrosły o 2,6 proc.

Stopa bezrobocia szósty miesiąc z rzędu pozostała na poziomie 4,1 proc. vs konsensus 4,0 proc.

W Europie na zamknięciu notowań indeks Euro Stoxx 50 spadł o 0,64 proc., DAX stracił 0,52 proc., FTSE 100 spadł o 0,22 proc., a CAC 40 zniżkował 0355 proc.

Trump oskarżył w piątek po południu na Twitterze Światową Organizację Handlu (WTO), że "niesprawiedliwie" traktuje USA, podczas gdy Chiny czerpią korzyści z posiadania statusu gospodarki rozwijającej się w systemie WTO.

Chiny złożyły w czwartek do WTO skargę na USA, co daje obu stronom 60 dni na konsultacje i polubowne rozwiązanie sporu. Po upływie tego czasu, w przypadku braku porozumienia, Pekin może złożyć wniosek o rozstrzygnięcie zatargu przez Organizację.

W ubiegłym tygodniu prezydent Trump zapowiedział wdrożenie karnych ceł na chińskie produkty o wartości 50 mld USD.

Amerykański prezydent uzasadnił konieczność potrojenia ceł "nieuczciwą retorsją Chin" na wcześniejsze bariery proponowane przez USA.

W ocenie analityków ING, USA nie zejdą z protekcjonistycznego kursu o ile: w krótkim terminie nie zmniejszy się deficyt handlowy (zwłaszcza z Chinami), Pekin "nie przyjmie na klatę" amerykańskich ceł lub pójdzie na ustępstwa lub też szanse na wygraną Republikanów w listopadowych wyborach do Kongresu nie będą wyraźne.

×

DALSZA CZĘŚĆ ARTYKUŁU JEST DOSTĘPNA DLA SUBSKRYBENTÓW STREFY PREMIUM PORTALU WNP.PL

lub poznaj nasze plany abonamentowe i wybierz odpowiedni dla siebie. Nie masz konta? Kliknij i załóż konto!

SŁOWA KLUCZOWE I ALERTY

Zamów newsletter z najciekawszymi i najlepszymi tekstami portalu

Podaj poprawny adres e-mail
W związku z bezpłatną subskrypcją zgadzam się na otrzymywanie na podany adres email informacji handlowych.
Informujemy, że dane przekazane w związku z zamówieniem newslettera będą przetwarzane zgodnie z Polityką Prywatności PTWP Online Sp. z o.o.

Usługa zostanie uruchomiania po kliknięciu w link aktywacyjny przesłany na podany adres email.

W każdej chwili możesz zrezygnować z otrzymywania newslettera i innych informacji.
Musisz zaznaczyć wymaganą zgodę

KOMENTARZE (0)

Do artykułu: Mocna przecena na Wall Street, w tle obawy o wojnę handlową

NEWSLETTER

Zamów newsletter z najciekawszymi i najlepszymi tekstami portalu.

Polityka prywatności portali Grupy PTWP

Logowanie

Dla subskrybentów naszych usług (Strefa Premium, newslettery) oraz uczestników konferencji ogranizowanych przez Grupę PTWP

Nie pamiętasz hasła?

Nie masz jeszcze konta? Kliknij i zarejestruj się teraz!