Nie doszło do zapowiadanej na piątek aktualizacji ratingu Polski. Agencja Moody's nie opublikowała raportu kredytowego na temat Polski, co w praktyce oznacza, że utrzymała rating dla Polski na poziomie A2 z tzw. stabilną perspektywą.
- Inwestorzy wyczekiwali oceny wiarygodności polskiej gospodarki.
- Rating pozostaje na poziomie A2 z perspektywą stabilną.
- To najwyższa nota, którą może pochwalić się Polska wśród ocen agencji ratingowych.
Takiej decyzji spodziewał się wicepremier i minister finansów Mateusz Morawiecki, który już wcześniej przewidywał, że w piątek nie dojdzie do zmiany ratingu Polski.
"Myślę, że będzie bez zmian" - powiedział Morawiecki pytany o spodziewaną tego dnia informację agencji Moody's ws. ratingu Polski.
Więcej: Moody's zmieni rating Polski? Jest odpowiedź Morawieckiego
Najwyższa ocena perspektyw polskiej gospodarki
W maju br. agencja potwierdziła rating Polski na poziomie A2, jednocześnie podniosła perspektywę ratingu do stabilnej z negatywnej. Uznano wówczas, że ryzyka fiskalne oraz inwestycyjne, a także niepewność polityczna w Polsce zmalały.
"Główną przesłanką za decyzją Moody's o zmianie perspektywy dla ratingu polskiego rządu do stabilnej z negatywnej jest oczekiwanie, iż wpływ negatywnych czynników ryzyka dla sytuacji fiskalnej, które doprowadziły do (nadania - PAP) negatywnej perspektywy rok temu ustaje oraz, że wskaźniki długu pozostaną relatywnie korzystne" - napisano w komunikacie agencji.
Moody's wskazał, że spodziewa się, iż rząd nadal będzie przestrzegać 3-proc. limitu sektora finansów publicznych w relacji do PKB.
W tym momencie rating Moody's to najwyższa ocena wśród wszystkich agencji. S&P po obniżce z początku 2016 r. utrzymuje ocenę BBB+ z perspektywą stabilną. Trzecia spośród największych agencji - Fitch - z kolei widzi perspektywy polskiej gospodarki na poziomie A- z perspektywą stabilną.
Wyśrubowana prognoza wzrostu PKB
Na początku tygodnia Moody's zmienił swoje prognozy dotyczące rozwoju polskiej gospodarki. W poniedziałkowym komunikacie podano, że agencja spodziewa się, iż tym roku PKB polski wzrośnie o 4,3 proc., wobec spodziewanego wcześniej wzrostu w wysokości 3,2 proc. Ponadto Moody's uważa, że deficyt sektora finansów publicznych wyniesie na koniec tego roku 2,5 proc. PKB, a nie 2,9 proc., jak prognozowano wcześniej.
Więcej: Agencja Moody's oceniła wzrost gospodarki Polski
Analitycy ocenili te prognozy jako trudne, ale możliwe do wykonania.
W ocenie Piotra Kuczyńskiego, głównego analityka Domu Inwestycyjnego Xelion, agencja Moody's podniosła prognozę bardzo wysoko, tak że nawet żaden z polskich ekonomistów tego nie przewidywał.
- Rzeczywiście jest to możliwe, tylko trzeba, żeby w drugim półroczu polska gospodarka rosła w tempie 4,6 proc., co już jest naprawdę wyśrubowanym rekordem - stwierdził Kuczyński. Jak tłumaczył: "tutaj ten wpływ "500 plus" i płac będzie nieco niższy, bo baza z zeszłego roku jest wysoka, dużo zależy w związku z tym od inwestycji".
Więcej: Moody's narzucił polskiej gospodarce wyśrubowaną normę
Zgodnie z danymi GUS w pierwszym kwartale tego roku PKB wzrósł o 4 proc. rdr, a w drugim o 3,9 proc.
KOMENTARZE (0)
Do artykułu: Moody's nie zmienił ratingu Polski. Ocena wciąż wysoka