Bukmacherzy stawiają tezę, że Mateusz Morawiecki, który jest - de facto - nowym członkiem PiS ma ogromną szansę zostać premierem i zastąpić Beatę Szydło. Wszystko jest możliwe, ale przepytani przez nas eksperci twierdzą, że Morawiecki na razie jest zbyt słaby na szalone szarże.
Z kolei Adam Bielan z PiS zaznacza, że wkład, jaki Morawiecki włożył w przygotowanie programu gospodarczego PiS jest tak duży, że opuszczenie przez niego ministerstwa rozwoju wydaje się już mało prawdopodobne.