Morgan Stanley: recesja w Rosji zaszkodzi Europie

Morgan Stanley: recesja w Rosji zaszkodzi Europie
Fot. Adobe Stock. Data dodania: 20 września 2022

Recesja w Rosji w 2015 r. odbije się na Europie Centralnej i krajach bałtyckich. Jeśli eksport do Rosji skurczy się w 2015 r. o 30 proc., polski PKB zmniejszy się o 0,5 pkt proc., węgierski o 0,6 pkt proc., a czeski o 0,7 pkt proc. - ocenia Morgan Stanley.

Do Rosji trafia 5 proc. ogółu polskiego eksportu - ocenia Morgan Stanley. To więcej niż w przypadku Czech i Węgier, ale w odróżnieniu od nich polska gospodarka jest mniej otwarta (eksport wnosi 40 proc. do polskiego PKB). Przy średniej cenie baryłki ropy poniżej 70 USD rosyjski PKB może w 2015 r. skurczyć się o co najmniej 4 proc. w ujęciu rocznym - przewiduje bank w piątkowym raporcie.

Rosja wprowadziła wobec UE embargo na eksport żywności, ale zdaniem MS recesja będzie oznaczać, że ze spadkiem popytu muszą liczyć się także eksporterzy innych towarów i produktów poza żywnością. Najbardziej poszkodowani będą eksporterzy z trzech republik bałtyckich, zwłaszcza z Litwy.

"Popyt krajowy chroni kraje Europy Centralnej (przed skutkami spadku eksportu do Rosji - PAP), ale duże ryzyko, na które wystawione są republiki bałtyckie w handlu z Rosją jest powodem do obaw" - napisali analitycy banku w raporcie.

Przy zmniejszeniu eksportu republik bałtyckich do Rosji o 30 proc. litewski PKB skurczyłby się o 4 pkt proc., a łotewski i estoński o 2 pkt proc.

Region Europy Centralnej i krajów bałtyckich ucierpiałby nie tylko bezpośrednio na spadku rosyjskiego popytu na ich towary eksportowe, ale także pośrednio, ponieważ będąc zintegrowany z niemieckim łańcuchem dostaw, będzie poszkodowany również przez zakłócenia w handlu niemiecko-rosyjskim.

Ogólny wpływ na saldo bilansu handlowego będzie jednak mniejszy niż wynikałoby to ze spadku eksportu, ponieważ recesja w Rosji zaszkodzi także importowi z Rosji do krajów Europy Centralnej i bałtyckich.

"Jeśli nic się nie zmieni, to kraje te będą bardziej odporne na perturbacje w handlu z Rosją niż były kiedykolwiek w latach 2011-13, gdy ich wzrost był napędzany zagranicznym popytem" - stwierdził Morgan Stanley. MS zakłada, że recesja w Rosji nie spowoduje zakłóceń w dostawie ropy i gazu do Europy Centralnej i krajów bałtyckich. Sądzi też, że recesja na Ukrainie nie będzie miała gospodarczych skutków, ponieważ eksport z Europy Centralnej i republik bałtyckich na Ukrainę i tak już zamarł.
×

DALSZA CZĘŚĆ ARTYKUŁU JEST DOSTĘPNA DLA SUBSKRYBENTÓW STREFY PREMIUM PORTALU WNP.PL

lub poznaj nasze plany abonamentowe i wybierz odpowiedni dla siebie. Nie masz konta? Kliknij i załóż konto!

SŁOWA KLUCZOWE I ALERTY

Zamów newsletter z najciekawszymi i najlepszymi tekstami portalu

Podaj poprawny adres e-mail
W związku z bezpłatną subskrypcją zgadzam się na otrzymywanie na podany adres email informacji handlowych.
Informujemy, że dane przekazane w związku z zamówieniem newslettera będą przetwarzane zgodnie z Polityką Prywatności PTWP Online Sp. z o.o.

Usługa zostanie uruchomiania po kliknięciu w link aktywacyjny przesłany na podany adres email.

W każdej chwili możesz zrezygnować z otrzymywania newslettera i innych informacji.
Musisz zaznaczyć wymaganą zgodę

FORUM TYMCZASOWO NIEDOSTĘPNE

W związku z ciszą wyborczą dodawanie komentarzy zostało tymczasowo zablokowane.

NEWSLETTER

Zamów newsletter z najciekawszymi i najlepszymi tekstami portalu.

Polityka prywatności portali Grupy PTWP

Logowanie

Dla subskrybentów naszych usług (Strefa Premium, newslettery) oraz uczestników konferencji ogranizowanych przez Grupę PTWP

Nie pamiętasz hasła?

Nie masz jeszcze konta? Kliknij i zarejestruj się teraz!