Z raportu fundacji Bertelsmanna opublikowanego w czwartek wynika, że wbrew potocznym opiniom cudzoziemcy nie stanowią obciążenia dla niemieckiego systemu ubezpieczeń społecznych, lecz stabilizują go, gdyż płacone przez nich podatki są wyższe od świadczeń.
Każdy z 6,6 mln mieszkańców Niemiec niemających niemieckiego paszportu przekazał dwa lata temu do budżetu średnio o 3300 euro więcej, niż otrzymał w formie świadczeń od państwa. W 2004 roku dodatnie saldo wynosiło 2 tys. euro na osobę.
Z raportu wynika, że aż 67 proc. obcokrajowców wpłaca do budżetu więcej, niż z niego otrzymuje. Wśród obywateli Niemiec odsetek ten wynosi tylko 60 proc.
Przeprowadzony w 2012 roku sondaż wykazał, że wbrew faktom dwie trzecie Niemców jest przekonanych, że cudzoziemcy nadmiernie wykorzystują niemiecki system zabezpieczeń socjalnych. Wyniki naszych badań zaprzeczają tej opinii - powiedział szef fundacji Bertelsmanna Joerg Draeger.
Na zlecenie fundacji Bertelsmanna badania przeprowadziło Centrum Europejskich Badań Gospodarki (ZEW). Zdaniem autorów opracowania korzyści z obecności obcokrajowców byłyby dla niemieckiej gospodarki znacznie większe, gdyby imigranci byli lepiej wykształceni.
W końcu 2013 roku w Niemczech mieszkało 7,6 mln cudzoziemców. W 2014 spodziewany jest dalszy wzrost. W ostatnim czasie do Niemiec imigruje wielu uchodźców z Syrii mających wysokie kwalifikacje zawodowe.
KOMENTARZE (0)
Do artykułu: Niemcy: obcokrajowcy mają wyższe podatki niż świadczenia