Przywódcy krajów G7 w oświadczeniu przekazanym w sobotę przez Komisję Europejską zobowiązali się działać w trybie pilnym w celu rozszerzenia ukierunkowanych sankcji na Rosję, aby poniosła ona konsekwencje swych działań na Ukrainie. W poniedziałek odbędzie się również spotkanie ambasadorów krajów Unii Europejskiej w Brukseli, którego tematem będą nowe sankcje wobec Rosji w związku z kryzysem na Ukrainie.
Przywódcy z zadowoleniem przyjęli kroki podjęte przez Ukrainę w celu wypełnienia zobowiązań wynikających z porozumienia genewskiego z 17 kwietnia. W przeciwieństwie do Kijowa, Moskwa - wskazano w oświadczeniu - nie podjęła żadnych konkretnych działań w tym kierunku. "Nie poparła publicznie porozumienia, nie potępiła działań separatystów dążących do destabilizacji Ukrainy, ani nie wezwała uzbrojonych bojowników do pokojowego opuszczenia budynków rządowych (...) i złożenia broni" - wymienili liderzy.
Zamiast tego - zaznaczyli - Rosja kontynuuje eskalację napięcia poprzez coraz bardziej niepokojącą retorykę i manewry wojskowe przy granicy Ukrainy.
"Uzgodniliśmy teraz, że przejdziemy pilnie do nałożenia dodatkowych sankcji na Rosję. Biorąc pod uwagę pilną potrzebę zagwarantowania pomyślnego i pokojowego przeprowadzenia demokratycznego głosowania w przyszłym miesiącu w ukraińskich wyborach prezydenckich, zobowiązaliśmy się działać szybko, by zintensyfikować ukierunkowane sankcje i środki, aby podnieść koszty działań Rosji" - napisano w oświadczeniu. Chodzi o rozszerzenie sankcji na konkretne osoby lub podmioty w związku z destabilizowaniem przez Rosję sytuacji na Ukrainie. Liderzy zauważyli, że w czasie gdy trwają przygotowania do przejścia w kierunku "szerszych, skoordynowanych sankcji, włącznie ze środkami sektorowymi" (dotyczącymi całych gałęzi gospodarki), gdy uzasadnią je okoliczności, "drzwi pozostają otwarte dla dyplomatycznego rozwiązania tego kryzysu", na bazie porozumienia genewskiego. Liderzy G7 wezwali Rosję do podążenia tę ścieżką.
Z kolei źródła unijne poinformowały, że ambasadorowie krajów Unii Europejskiej spotkają się w najbliższy poniedziałek w Brukseli, aby omówić nowe sankcje wobec Rosji w związku z kryzysem na Ukrainie.
Anonimowi informatorzy przekazali mediom, że rozmowy ambasadorów krajów członkowskich są oczekiwane około południa w poniedziałek. Dyplomaci spotkają się, aby "przyjąć dodatkową listę sankcji "fazy drugiej", jak zamrożenie aktywów i zakazy podróży.
Według anonimowych źródeł w Komisji Europejskiej w najbliższych dniach UE ma dodać kolejne nazwiska do listy osób objętych zamrożeniem aktywów i zakazem podróży w odpowiedzi na destabilizowanie przez Rosję sytuacji na wschodzie Ukrainy. Listę osób, na które można szybko rozszerzyć unijne sankcje, już uzgodniono.
Do tej pory na unijnej liście sankcji figurują 33 nazwiska.
Wcześniej Komisja Europejska przekazała komunikat, według którego kraje G7 zobowiązały się do działania w trybie pilnym w celu rozszerzenia ukierunkowanych sankcji na Rosję. Napisano, że trwają przygotowania do przejścia w kierunku "szerszych, skoordynowanych sankcji, włącznie ze środkami sektorowymi" (dotyczącymi całych gałęzi gospodarki), gdy ich wprowadzenie uzasadnią okoliczności.
KOMENTARZE (0)
Do artykułu: Nowe sankcje sypią się na Rosję