Na Wall Street zanotowano w poniedziałek znaczące spadki. Wczesnym popołudniem czasu lokalnego indeks Dow Jones stracił ponad 600 pkt. Według AP inwestorzy, którzy boją się wojny handlowej, tak zareagowali na decyzję Pekinu o cłach odwetowych na amerykańskie towary.
W poniedziałek weszło w życie postanowienie chińskiego resortu handlu dotyczące objęcia 128 amerykańskich towarów cłami sięgającymi 15 proc. i 25 proc. Według komentatorów AP, to niewielki krok odwetowy i umiarkowane cła, ale inwestorzy już obawiają się poważnie nakręcania się spirali retorsji i wojny handlowej, która fatalnie wpłynie na globalną wymianę handlową.
Pekin zdecydował się na cła odwetowe w związku z decyzją prezydenta USA Donalda Trumpa o nałożeniu taryf na stal i aluminium oraz sankcji celnych i inwestycyjnych wobec Chin.
Czytaj także: Chiny wprowadzają cła na towary z USA
Tuż po ogłoszeniu tej decyzji 21 marca Dow Jones - flagowy indeks w USA - stracił ponad 700 pkt., a Wall Street zaliczyła wtedy najgorszy tydzień od ponad dwóch lat.
Spadły też wtedy znacząco notowania na światowych giełdach, a główne indeksy w Europie, Japonii, Szanghaju i Hong Kongu straciły ponad 3 proc. w ciągu tygodnia.
W czwartek rzecznik chińskiego ministerstwa handlu Gao Feng ostrzegł, że plan nałożenia ceł i restrykcji inwestycyjnych na Chiny może wywołać groźną dla światowej gospodarki reakcję łańcuchową, a Pekin będzie walczyć do końca.
KOMENTARZE (0)
Do artykułu: Obawy przed wojną handlową wywołały spadki na Wall Street