PFR: Nie otrzymaliśmy żadnych próśb o finansowanie GetBack SA od polityków, w tym od Kornela Morawieckiego

PFR: Nie otrzymaliśmy żadnych próśb o finansowanie GetBack SA od polityków, w tym od Kornela Morawieckiego
Fot. Adobe Stock. Data dodania: 20 września 2022

Polski Fundusz Rozwoju S.A. nie otrzymywał żadnych wniosków, czy próśb w jakiejkolwiek formie, dotyczących udzielenia finansowania spółce GetBack S.A. od jakichkolwiek polityków, w tym od Pana Marszałka Kornela Morawieckiego - głosi czwartkowy komunikat Polskiego Funduszu Rozwoju.

  • PFR zapewnia, że finansowanie GetBack SA nie było przedmiotem analiz w PFR SA, nie było też żadnych ustaleń i negocjacji z GetBack na temat finansowania.
  • Komunikat, jak zaznacza PFR, został wydany m.in. w nawiązaniu do artykułu "Gazety Wyborczej" pt. "GetBack i ojciec premiera".
  • W artykule tym "GW" pyta, czy Kornel Morawiecki, ojciec obecnego szefa rządu lobbował, by państwo wsparło upadającą spółkę GetBack.

Według gazety, "w kręgach rządowych krąży sensacyjna wersja", według której Kornel Morawiecki spotkał się bezpośrednio z Pawłem Borysem, prezesem PFR i zabiegał o ratowanie GetBacku. Gazeta ocenia, powołując się na swoje źródło - że rozmowa z Morawieckim musiała być istotna, bo Borys zrobił z niej notatkę. Dziennik przyznaje zarazem, że szef PFR zaprzeczył, by taka notatka istniała oraz zaprzeczył, że rozmawiał z ojcem premiera o GetBacku.

W komunikacie PFR czytamy, że "pan Paweł Borys poznał Pana Kornela Morawieckiego w ciągu ostatnich 2 lat, podczas których spotkał się z nim oficjalnie około 4 razy, wyłącznie w ramach szerszych spotkań w Parlamencie lub na publicznych konferencjach".

W komunikacie zarazem czytamy też, że "Paweł Borys w okresie ostatnich dwóch miesięcy nie spotkał się oraz nie rozmawiał z Panem Kornelem Morawieckim ani bezpośrednio, ani telefonicznie", a "Pan Kornel Morawiecki nigdy nie kontaktował się z Panem Pawłem Borysem".

Dodaje, że "Paweł Borys nigdy nie rozmawiał z Panem Kornelem Morawieckim o spółce Getback S.A., a w szczególności o wsparciu dla Getback S.A. ze strony PFR S.A.". Zatem "wszelkie informacje sugerujące takie kontakty są nieprawdziwe".

Także "nie powstała żadna notatka w PFR S.A. lub ze strony Pawła Borysa na temat jakiejkolwiek rozmowy z Panem Kornelem Morawieckim, także w sprawie Getback S.A.", więc "wszelkie informacje sugerujące takie zdarzenie są nieprawdziwe".

"Raport bieżący spółki Getback S.A. z dnia 16 kwietnia 2018 roku w sprawie rzekomych negocjacji z PFR S.A. jest nieprawdziwy. PFR S.A. jednoznacznie i niezwłocznie zaprzeczył informacjom o rzekomym prowadzeniu negocjacji z tą spółką. PFR S.A. złożył w dniu 16 kwietnia 2018 roku doniesienie do Komisji Nadzoru Finansowego o możliwości manipulacji kursem akcji Getback S.A. z art. 15 w związku z art. 12 rozporządzenia MAR poprzez rozpowszechnianie nieprawdziwych informacji na temat udziału PFR S.A. w negocjacjach z Getback S.A." - zaznacza także PFR w komunikacie, dodając, że Fundusz "przekazał niezwłocznie Komisji Nadzoru Finansowego oraz Prokuraturze informacje na temat przebiegu i charakteru wszystkich kontaktów z Getback S.A.".

W drugiej części tego samego komunikatu Fundusz przedstawia szczegółowy przebieg kontaktów ze spółką GetBack SA, "nawiązując do pojawiających się w przestrzeni publicznej informacji dotyczących rzekomych negocjacji pomiędzy spółkami Polski Fundusz Rozwoju SA i GetBack SA, mając na celu zapewnienie pełnej i rzetelnej informacji".

"Jednoznacznie informujemy, że kwestia rzekomej inwestycji PFR SA w firmę GetBack SA nie znalazła się na żadnym etapie procesu inwestycyjnego w Polskim Funduszu Rozwoju SA" - zapewnia.

Z przedstawionego harmonogramu wynika m.in., że pierwsze kontakty między PFR a GetBack SA miały miejsce w październiku 2017 roku, dotyczyły projektu inwestycyjnego, a pośredniczył w nich "Senior Country Officer w warszawskim oddziale Haitong Bank, pełniącym funkcję doradcy transakcyjnego GetBack SA".

Jednak jeszcze w tym samym miesiącu "w rozmowie telefonicznej z przedstawicielem Haitong Bank, przedstawiciel PFR SA poinformował o braku zainteresowania i zaangażowania się PFR SA w w/w projekt, ponieważ nie wpisuje się on w strategię inwestycyjną PFR".

Z kolei w marcu br. "z inicjatywy prawnika firmy GetBack SA doszło do jego spotkania z przedstawicielem PFR SA". "Przedstawiciel GetBack SA złożył propozycję wspólnych inwestycji w Izraelu oraz możliwości ich finansowania przez PFR SA. Przedstawiciel PFR SA jednoznacznie poinformował, iż spółka nie planuje współpracy z firmą GetBack SA" - głosi komunikat.

Również w marcu "na prośbę prezesa zarządu GetBack SA doszło do spotkania z przedstawicielem PFR". "Przedstawiciel GetBack SA poinformował, że nie ma żadnych próśb, ani wniosków do PFR SA, szczególnie, jeśli chodzi o finansowanie. Podczas spotkania nie omawiano kwestii dotyczących finansowania GetBack SA, lecz obszar współpracy gospodarczej pomiędzy Polską a Izraelem" - czytamy.

Do kolejnego spotkania prezesa GetBack SA Konrada Kąkolewskiego z przedstawicielem PFR SA doszło w kwietniu br. - wynika z harmonogramu - znów "na prośbę prezesa GetBack SA".

"Podczas spotkania prezes GetBack SA zaprezentował listę projektów inwestycyjnych polsko-izraelskich. Podczas spotkania prezes GetBack SA podniósł kwestię trudnej sytuacji finansowej GetBack SA, w szczególności zwrócił uwagę na trudne rozmowy z głównym akcjonariuszem w zakresie dokapitalizowania GetBack SA. Informacje te były publicznie dostępne. Przedstawiciel PFR SA poinformował, że PFR SA nie jest zainteresowany tego typu inwestycją, z tego powodu, że nie wpisuje się ona w profil inwestycyjny PFR" - czytamy w przedstawionym harmonogramie.

Mimo to 12 kwietnia br. "PFR SA otrzymał zapytania od dziennikarzy, czy to prawda, że PFR SA inwestuje w GetBack SA". "Informacje te zostały zdecydowanie zdementowane" - informuje Fundusz.

Również 12 kwietnia "zarząd PFR SA, na protokołowanym posiedzeniu poruszył temat kolportowania - niepopartych faktami - informacji na temat współpracy PFR SA z firmą GetBack SA".

"Zarząd PFR SA jednoznacznie potwierdził, że negocjacje z tą firmą nie są prowadzone i nie ma ich w planach PFR SA. Przedstawiciel PFR skontaktował się z GetBack SA i zażądał zaprzestania rozpowszechniania informacji na temat rzekomych rozmów dot. inwestycji PFR SA w spółkę GetBack SA" - czytamy.

Czytaj także: Kornel Morawiecki rozmawiał z synem o GetBacku

Dalej harmonogram przypomina wydarzenia po 16 kwietnia, gdy spółka GetBack podała do publicznej wiadomości informację o rozmowach z PFR i PKO BP w sprawie finansowania, czemu obie instytucje natychmiast zaprzeczyły, a co doprowadziło do zawieszenia obrotu akcjami GetBack SA na GPW, odwołania prezesa Kąkolewskiego i skierowania wniosków do prokuratury.

W podsumowaniu harmonogramu PFR stwierdza zatem, że: "Finansowanie Getback S.A. nie było przedmiotem analiz w PFR S.A." i "nie miały miejsca jakiekolwiek ustalenia lub negocjacje z Getback S.A. w sprawie finansowania".

Podobnie "nie były z PFR S.A. uzgadniane żadne komunikaty w tej sprawie ze strony Getback S.A.", a także "PFR S.A. we właściwym czasie, mając na względzie interes publiczny i uczestników rynku, podjął właściwe kroki prawne, w szczególności zdementował nieprawdziwe informacje przed rozpoczęciem sesji giełdowej w dniu publikacji raportu bieżącego przez Getback S.A. oraz zawiadamiając Komisję Nadzoru Finansowego o ryzyku manipulacji kursem akcji Getback S.A.".

Spółka GetBack zajmuje się zarządzaniem wierzytelnościami. Powstała w 2012 r., a w lipcu 2017 r. akcje GetBack S.A. zadebiutowały na Giełdzie Papierów Wartościowych w Warszawie S.A. w ramach przeprowadzonej pierwszej oferty publicznej akcji.

W kwietniu GPW, na wniosek KNF, zawiesiła obrót akcjami GetBack SA. Stało się to po tym, gdy 16 kwietnia rano spółka GetBack podała, że prowadzi negocjacje z PKO BP oraz Polskim Funduszem Rozwoju w sprawie finansowania o charakterze mieszanym kredytowo-inwestycyjnym w wysokości do 250 mln zł. Z komunikatu spółki wynikało, że informacja została uzgodniona "ze wszystkimi zaangażowanymi stronami". PKO BP i PFR zdementowały informacje, że prowadzą takie rozmowy. To wywołało reakcję KNF.

W efekcie całej sprawy rada nadzorcza GetBack SA odwołała ze skutkiem natychmiastowym Konrada Kąkolewskiego ze stanowiska prezesa spółki, a rezygnację z funkcji członków zarządu złożyli Anna Paczuska oraz Marek Patuła. Rada oddelegowała Kennetha Williama Maynarda, przewodniczącego rady, do czasowego wykonywania czynności prezesa. 7 maja zrezygnował on z funkcji w zarządzie i radzie nadzorczej. Wcześniej z członkostwa w radzie nadzorczej zrezygnowała też Alicja Kornasiewicz.

W kolejnych dniach Prokuratura Krajowa informowała, że "do Departamentu do Spraw Przestępczości Gospodarczej Prokuratury Krajowej wpłynęło zawiadomienie KNF o podejrzeniu popełnienia przestępstwa przez Konrada K., byłego prezesa GetBacku, oraz Annę P., byłego wiceprezesa tej spółki". Miało ono polegać m.in. na podawaniu do publicznej wiadomości nieprawdziwych, istotnych informacji oraz rozpowszechniania ich za pośrednictwem mediów.

KNF skierowała też w sprawie GetBack kolejne zawiadomienie, w którym, według mediów, podejrzewa zarząd spółki m.in. o wyrządzenie szkody majątkowej o wielkich rozmiarach, prowadzenie ksiąg rachunkowych wbrew przepisom i podawanie nieprawdziwych informacji.

9 maja Sąd Rejonowy dla Wrocławia Fabrycznej zdecydował o otwarciu postępowania restrukturyzacyjnego w trybie przyspieszonego postępowania układowego spółki GetBack.

W poniedziałek Get Back SA zwiększył szacunki skonsolidowanej straty netto grupy do ok. 1,2 mld zł. Tydzień wcześniej spółka informowała, że szacuje stratę na 1 mld zł.

We wtorek odbyło się Nadzwyczajne Walne Zgromadzenie Akcjonariuszy GetBack SA. W skład rady nadzorczej powołano Paulinę Pietkiewicz, Krzysztofa Burnosa, Jarosława Dubińskiego i Jerzego Zygmunta Świrskiego. Rada nadzorcza powołała Przemysława Dąbrowskiego na stanowisko prezesa oraz Magdalenę Nawłokę na stanowisko członka zarządu.

W środę minister sprawiedliwości Zbigniew Ziobro poinformował, że powołany został zespół prokuratorów, który ma zbadać sprawę GetBacku.

Według KNF, GetBack SA wyemitował obligacje o łącznej wartości 2,58 mld zł, których posiadaczami były 9242 podmioty, w tym 9064 osoby fizyczne i 178 instytucji finansowych.

Czytaj także: Ośmiu inwestorów zainteresowanych akcjami GetBack?

×

DALSZA CZĘŚĆ ARTYKUŁU JEST DOSTĘPNA DLA SUBSKRYBENTÓW STREFY PREMIUM PORTALU WNP.PL

lub poznaj nasze plany abonamentowe i wybierz odpowiedni dla siebie. Nie masz konta? Kliknij i załóż konto!

Zamów newsletter z najciekawszymi i najlepszymi tekstami portalu

Podaj poprawny adres e-mail
W związku z bezpłatną subskrypcją zgadzam się na otrzymywanie na podany adres email informacji handlowych.
Informujemy, że dane przekazane w związku z zamówieniem newslettera będą przetwarzane zgodnie z Polityką Prywatności PTWP Online Sp. z o.o.

Usługa zostanie uruchomiania po kliknięciu w link aktywacyjny przesłany na podany adres email.

W każdej chwili możesz zrezygnować z otrzymywania newslettera i innych informacji.
Musisz zaznaczyć wymaganą zgodę

FORUM TYMCZASOWO NIEDOSTĘPNE

W związku z ciszą wyborczą dodawanie komentarzy zostało tymczasowo zablokowane.

NEWSLETTER

Zamów newsletter z najciekawszymi i najlepszymi tekstami portalu.

Polityka prywatności portali Grupy PTWP

Logowanie

Dla subskrybentów naszych usług (Strefa Premium, newslettery) oraz uczestników konferencji ogranizowanych przez Grupę PTWP

Nie pamiętasz hasła?

Nie masz jeszcze konta? Kliknij i zarejestruj się teraz!