Powstanie ogólnopolskiej sieci standaryzowanych centrów mediacji gospodarczej zapowiedziała podczas spotkania z mediatorami w Opolu Katarzyna Przyłuska-Ciszewska, prezes Centrum Mediacyjnego przy NRA.
"Standaryzacja będzie dotyczyła zarówno zasad działania jak i szkoleń prowadzonych przez te jednostki w sposób odpowiadający standardom obowiązującym w mediacjach międzynarodowych. Standardy obejmują zarówno dobór wykładowców, jak i metodykę szkoleń, z którą w tej chwili bywa różnie. Tylko w ten sposób doprowadzimy do sytuacji, kiedy osoby wpisywane na listy stałych mediatorów sądowych dadzą gwarancję, że nie tylko znają techniki komunikacji, ale też potrafią zrozumieć istotę sporu i doprowadzić do ugody, która może być zrealizowana w takich sposób, by strony nie wracały do konfliktu po raz kolejny" - zaznaczyła Przyłuska-Ciszewska.
Jej zdaniem, problemem pozostaje brak wystarczającej grupy profesjonalnych mediatorów, którzy mogą sprostać wymogom stron i sądów. Jako jeden z głównych powodów wskazuje niskie stawki określone zarządzeniem ministerstwa.
"Obecnie maksymalna stawka to dwa tysiące złotych za całe postępowanie. Jednocześnie wymaga się od nas ciągłego podnoszenia kwalifikacji i szerokiej wiedzy z wielu dziedzin życia. Postulujemy podniesienie tej stawki tak, by mediacja mogła być traktowana przez specjalistów jako podstawowe, a nie dodatkowe czy nawet przypadkowe źródło utrzymania" - podkreśliła prezes.
Przyłuska-Ciszewska była gościem zajęć prowadzonych przez opolską fundację Mediatio, która w ramach projektu obejmującego dwa tysiące osób w regionie ma propagować ideę mediacji jako alternatywnego sposobu rozwiązywania konfliktów.
Wiceprezes Mediatio, mec. Aneta Gibek-Wiśniewska uważa, że chociaż zasady wynagradzania mediatorów sądowych i konserwatywne podejście do rozwiązywania sporów części środowiska sędziowskiego ograniczają rozwój mediacji, to idea zdobywa coraz szersze uznanie w społeczeństwie.
"Z oporami, powoli, ale jednak dociera do społeczeństwa wiedza, że ugoda zawarta przed mediatorem ma taką samą moc jak wyrok sądowy, tyle że można do niej dojść taniej i szybciej. Obecnie przy pomocy mediatora można rozwiązywać nie tylko sprawy cywilne, gospodarcze, ale i administracyjne, więc pole do działania jest coraz większe" - powiedziała Gibek-Wiśniewska.
"Co prawda daleko nam jeszcze do takiego stanu, jak w USA, gdzie 90 proc. sporów kończy się w drodze różnego rodzaju mediacji, ale właśnie w tym celu konieczne są szeroko prowadzone akcje informacyjne i szkolenia osób z różnych grup zawodowych, które może nie będą wpisani na listy stałych mediatorów w sądach, ale staną się ambasadorami dialogu w swoich środowiskach" - dodała.
KOMENTARZE (0)
Do artykułu: Powstanie ogólnopolska sieć centrów mediacji gospodarczej