Jest duża szansa, że powstanie Gazociąg Bałtycki. Postaramy się o jeszcze większe niż dotąd bodźce dla samorządów do wymiany taboru autobusowego na elektryczny - oświadczył w niedzielę podczas spotkania z mieszkańcami Krakowa premier Mateusz Morawiecki. Zapowiedział też dążenie do ograniczenia zanieczyszczeń ze spalania węgla.
- W sprawie ułożenia Baltic Pipe trwa proces „bardzo niełatwych negocjacji z partnerami, z Norwegią i Danią głównie, ze Szwecją”, bowiem od tych trzech państw zależy przebieg gazociągu.
- Rząd planuje większe były bodźce dla samorządów, skłaniające je do wymiany taboru autobusowego na elektryczny. Dziś 46 samorządów zakontraktowało realizację takich inwestycji.
- Problem smogu w Krakowie i „emisji z niskich kominów” nie jest łatwy do rozwiązania, bowiem chodzi też o korzystanie z węgla, jako źródło suwerenności energetycznej, mówił premier.
W niedzielę zaplanowano łącznie ponad 30 spotkań z udziałem członków rządu i parlamentarzystów rządzącego ugrupowania. To fragment kampanii PiS, partii rządzącej, przed wyborami samorządowymi.
Stymulowanie polskiego kapitału
„Żeby prowadzić politykę gospodarczą zasadniczo zmienioną, musimy mieć poparcie i dlatego ruszyliśmy w Polskę. Chcę wysłuchać waszych pytań, wątpliwości, refleksji, uwag, propozycji” - mówił premier na spotkaniu z wyborcami.Zadeklarował promowanie i stymulowanie polskiego kapitału małego i średniego. „Wielki (kapitał) też, ale ten wielki sobie lepiej radzi, tego wielkiego jest niedużo, w dużym stopniu i tak jest zagraniczny” - dodał.
„Chcemy budować kapitał małych i średnich polskich przedsiębiorców” - oświadczył premier, nawiązując do złożonej w sobotę na konwencji PiS zapowiedzi zmniejszenia stawek ZUS od małych przedsiębiorstw i dostosowania stawek do przychodów.
Mateusz Morawiecki: Mniejsze składki CIT i ZUS dla MŚP, nowe oferty socjalne
Wystąpienie zaczął od diagnozy polityki gospodarczej, w której mówił o szczupłości polskiego kapitału i przyjętego w Europie wschodniej po 1989 r. modelu, który określił jako „rozwój zależny”.
„Musimy znaleźć odpowiedź na kolejne 20 lat, żeby było inaczej, żeby rosła polska własność, wraz z nią pensje polskich pracowników i żeby uczciwie płacone podatki zasilały wzrost gospodarczy również poprzez promocję innowacyjności, lepsze finansowanie badań, rozwoju” - mówił.
Według premiera „zwrot gospodarczy już się dokonuje, ten sukces już widać wyraźnie, ale musimy bardzo mocno promować polskich przedsiębiorców, w ramach dopuszczalnych prawem europejskim” - powiedział.
Wcześniej przypomniał, że - zgodnie z unijnymi przepisami - nie wolno np. różnicować opodatkowania przedsiębiorstw krajowych i zagranicznych.
Zwrócił uwagę na wzrost eksportu, dzięki któremu do Polski napływa kapitał.
Baltic Pipe
- Mamy wolę działania, mamy środki i chcemy doprowadzić do dywersyfikacji źródeł dostaw gazu. Jest duża szansa, że powstanie Gazociąg Bałtycki - zadeklarował szef rządu.Jak zaznaczył, obecnie trwa proces „bardzo niełatwych negocjacji z partnerami, z Norwegią i Danią głównie, też ze Szwecją”. Przede wszystkich od tych trzech państw zależy przebieg gazociągu.
Morawiecki wyjaśnił, że „w momencie, jak ta inwestycja powstanie, pozycja monopolistyczna Gazpromu i możliwość dyktatu cenowego będzie bliska zeru”.
Dzięki temu gazociągowi, „który ma szansę powstać w najbliższych paru latach i dzięki terminalowi LNG w Świnoujściu, uzależnienie nie tylko zmniejszamy, ale mamy ogromną szansę zredukować je niemal do zera, podkreślił premier.
Baltic Pipe (Gazociąg Bałtycki) to magistrala gazowa o przepustowości 10 mld metrów sześc., która miałaby połączyć systemy gazowe Polski i Danii, a przez to również gazociągi transportujące gaz ziemny ze złóż norweskich.
Gazociąg Bałtycki jest wpisany na listę priorytetowych inwestycji energetycznych UE.
Piotr Naimski: trasy Baltic Pipe już badane
Więcej e-autobusów
Premier powiedział, że działania rządzących mają na celu jak najlepsze zarządzanie gospodarczo-finansową sferą życia publicznego, a z drugiej strony - odpowiadanie na potrzeby społeczne.„Jedną ze spraw, co do których społeczeństwo coraz głośniej nam mówi, żebyśmy się nią zajęli, jest czyste powietrze, czyli program antysmogowy” – mówił premier.
Przypomniał, że rząd realizuje program elektromobilności. Choć dziś jest wielu sceptyków, to jednak w dłuższym horyzoncie tym kierunku będzie zmierzać cały przemysł motoryzacyjny.
Morawiecki powiedział, że 46 samorządów z pomocą rządu zakontraktowało wymianę taboru autobusowego na autobusy elektryczne. Ich produkcja to „jedna z mniej licznych branż (...), w których kapitał polski, w których polscy przedsiębiorcy, mają coś do powiedzenia”.
„Postaramy się, żeby jeszcze większe były bodźce dla samorządów do wymiany taboru autobusowego na elektryczny” - zapowiedział Morawiecki, akcentując, że dotyczy to m.in. Krakowa i wszystkich zmagających się z problemem smogu miast Małopolski.
Walka ze smogiem
Odnosząc się z kolei do problemu „emisji z niskich kominów”, premier przyznał, że jest on dla jego rządu niełatwy, ponieważ docenia on „nie tylko górników, polski węgiel i Górny Śląsk”, ale również węgiel, jako źródło suwerenności energetycznej - wartości niezwykle ważnej „w dobie zawirowań politycznych, w jakich funkcjonujemy”.„Można i trzeba transformować, trzeba powodować, żeby te nowe inwestycje energetyczne - jak chociażby Kozienice czy za chwilę Opole - były jak najczystsze. One emitują bardzo niewiele substancji trujących w porównaniu do starych elektrociepłowni, ale jednocześnie też staramy się zastępować w dużym stopniu te mniej efektywne elektrownie węglowe bardziej efektywnymi” - zaznaczył Morawiecki.
Jak dodał, „chcemy, żeby to drugie źródło zanieczyszczeń i brudnego powietrza zanikało w perspektywie najbliższych 5-10 lat”.
Mówił też o „wielkim programie” termomodernizacji budynków jednorodzinnych i wielorodzinnych, na który rząd przeznaczy w najbliższych 7-8 latach ok. 25 mld zł. „Dobrze zaizolowany budynek to o 57 proc. mniejsze zapotrzebowanie na ciepło, przy dobrych filtrach, to skokowy spadek zanieczyszczeń, emisji substancji trujących do atmosfery” - podkreślał premier.
KOMENTARZE (0)
Do artykułu: Premier: deklarujemy promowanie i stymulowanie polskiego kapitału