Jest wysoce prawdopodobne, że będziemy mieli rekordowy rok z punktu widzenia przyrostu długu; przyrost długu będzie najniższy w III Rzeczpospolitej - powiedział w piątek Mateusz Morawiecki w swoim pierwszym wywiadzie po desygnacji na premiera.
- Jest wysoce, wysoce prawdopodobne, że będziemy mieli (...) rekordowy rok z punktu widzenia przyrostu długu, ale od strony tej pozytywnej, czyli po dobrej stronie mocy, czyli ten dług albo przyrośnie w minimalnym stopniu, albo będzie wręcz oscylował wokół zera - powiedział Morawiecki.
Dodał, że w ciągu poprzednich dwudziestu lat, nawet w latach dobrej koniunktury, dług zawsze przyrastał. - Przypomnę, że wtedy też następowała wyprzedaż dóbr narodowych, naszych sreber rodowych - mówił. - Nie mając tych zasobów z prywatyzacji (...), i tak nasz przyrost długu będzie najniższy w III Rzeczpospolitej - podkreślił Morawiecki.
Pytany o budżet na 2018 r. premier Morawiecki określił go jako budżet bardzo dobrej zmiany.
- Jest bezpieczny i ma niski deficyt - powiedział.
W odniesieniu do uszczelniania systemu podatkowego Mateusz Morawiecki powiedział, że w tym roku z samego tylko VAT będzie o 30 mld zł więcej niż w zeszłym roku, niż dwa lata temu.
- Podczas gdy w czasie rządów koalicji PO-PSL miał miejsce największy ubytek środków w ostatnich 30 latach - powiedział w piątek desygnowany na premiera Mateusz Morawiecki.
Morawiecki był pytany o "wyłudzenia VAT-owskie" za rządów PO-PSL.
- To, co namierzyliśmy w Ministerstwie Finansów, to największe straty, największa kradzież, ubytek środków w ciągu ostatnich 30 lat. Porównujemy lukę VAT-owską do tego, co się nam udaje po półtora roku, w realny sposób (...). My już w kasie państwa będziemy mieli w tym roku z samego tylko VAT-u więcej o 30 mld zł niż w zeszłym roku, niż dwa lata temu - zapowiedział Morawiecki.
KOMENTARZE (0)
Do artykułu: Premier Mateusz Morawiecki: będziemy mieli rekordowy rok z punktu widzenia przyrostu długu