Premier Dmitrij Miedwiediew powiedział w środę, że ożywienie kontaktów między Rosją a USA jest "absolutnie niemożliwe" do czasu zniesienia zachodnich sankcji. Zostały one wprowadzone po aneksji Krymu przez Rosjan i po zdestabilizowaniu wschodu Ukrainy.
Pytany przez amerykańską stację telewizyjną CNBC o możliwy reset w trakcie obowiązywania sankcji Miedwiediew odpowiedział: "Nie, oczywiście, że nie. To absolutnie niemożliwe. Nie wątpię, że sankcje za jakiś czas zostaną zniesione, lecz nie można zaprzeczyć, że wpłynęły one negatywnie na nasze stosunki".
"Jest konieczne pozostawienie tego wszystkiego poza nami, powrócenie do normalności, możliwe nawet, że do etapu zero i dopiero wtedy będziemy mogli mówić o naszych przyszłych stosunkach" - oznajmił rosyjski premier oceniając politykę sankcji jako "całkowicie destrukcyjną". "Posunąłbym się nawet do określenia - głupią" - dodał.
Miedwiediew, który w poniedziałek spotkał się w Moskwie z chińskim premierem Li Keqiangiem, przypomniał, że Chiny są "największym partnerem handlowym" Rosji. Podkreślił jednocześnie, że "Rosja jest zarówno krajem europejskim jak i azjatyckim i dlatego handlujemy z Europą i chcemy to dalej czynić".
KOMENTARZE (0)
Do artykułu: Premier Rosji: nie będzie ożywienia kontaktów z USA bez zniesienia sankcji