Od spotkania z szefem MON Antonim Macierewiczem i szefem MSWiA Mariuszem Błaszczakiem premier Beata Szydło rozpoczęła w środę rano przegląd ministerstw, który ma potrwać dwa tygodnie. Jego celem ma być wyznaczenie nowych kierunków działań rządu i - jak zapewnia szefowa rządu - w tej chwili zmian personalnych nie będzie.
Bezpieczeństwo, jak podkreśliła, jest dla rządu PiS nieustająco ważnym priorytetem. "Bezpieczeństwo, które dotyczy codziennego życia polskich rodzin, tego, żeby dzieci mogły bezpiecznie pójść do szkoły i na plac zabaw, by starsze osoby czuły się bezpiecznie w swoich domach i swoich miejscowościach, ale i tego bezpieczeństwa w wymiarze szerszym - bezpieczeństwa dotyczącego funkcjonowania obrony, armii, dotyczącego naszego funkcjonowania w świecie zewnętrznym, w geopolitycznym otoczeniu" - mówiła.
Wcześniej premier zapewniła, że nie przewiduje w tej chwili zmian personalnych w rządzie. Podkreśliła też, że nie ma żadnych powodów do tego, żeby dymisjonować ministra zdrowia Konstantego Radziwiłła.
"Minister Radziwiłł rozpoczyna w tej chwili bardzo ważną reformę służby zdrowia. Przygotowane są już projekty ustaw" - mówiła premier dodając, że w ramach przeglądu resortów spotka się z Radziwiłłem w czwartek.
Premier na konferencji prasowej we wtorek podkreśliła, że początek roku jest dobrym momentem na to, by wyznaczyć nowe kierunki działań i podjąć nowe zadania. Poinformowała, że od środy wraz z ministrami rozpoczyna przegląd resortów.
"Od jutra będę spotykać się przez najbliższe dwa tygodnie z szefami poszczególnych resortów. Będziemy omawiać to, co zostało zrealizowane, będziemy rozmawiać również na tematy, które wynikają z tego, czego nie podjęto, będziemy starali się szukać przyczyn ewentualnie tych zadań, które nie zostały zrealizowane w ubiegłym roku" - mówiła premier. "Ministrowie przedstawią propozycje nowych działań, które będą realizowane przez rząd" - dodała.
Przegląd - jak mówiła premier - będzie też dobrą okazją do tego, aby powiedzieć Polakom o tym, co zostało już zrobione i co zostanie zrobione w tym roku.
Jako pierwsi do Kancelarii Prezesa Rady Ministrów ok. godz. 8.30 przyjechali ministrowie Macierewicz i Błaszczak.
Premier zapowiedziała we wtorek, że celem przeglądu jest przede wszystkim wyznaczenie nowych zadań i kierunków. Ministrowie mają przedstawić działania, które będą realizowane przez rząd w tym roku. Omówiona ma zostać także dotychczasowa praca resortów oraz - jak mówiła Szydło - to, czego nie podjęto, i przyczyny, dlaczego tak się stało. Rozmowa ma także dotyczyć usprawnienia działania ministerstw.
Szydło powiedziała też, że "nieodpowiedzialna opozycja w Sejmie" nadużyła zaufanie obywateli do polityków i do władz. Dlatego zdaniem premier rząd musi teraz pokazać Polakom, że państwo działa sprawnie. "Jesteśmy od tego, żeby pracować; za to nam płacą obywatele. Praca, a nie polityczne awantury. Tak działało, działa i działać będzie PiS. Tak będzie działać rząd PiS" - mówiła szefowa rządu.
Przegląd rozpoczyna się od spraw bezpieczeństwa, zarówno dotyczącego bezpośrednio obywateli, jak i w szerszym wymiarze, bo - jak mówiła Szydło - jest to priorytet rządu.
Po spotkaniu ma odbyć się konferencja prasowa.
Ciąg dalszy przeglądu resortów zaplanowano na czwartek. Premier ma się wtedy spotkać z ministrem zdrowia Konstantym Radziwiłłem oraz minister rodziny, pracy i polityki społecznej Elżbietą Rafalską.
KOMENTARZE (0)
Do artykułu: Premier Szydło rozpoczęła przegląd resortów. Zmian personalnych nie będzie