Problem z płatnościami wciąż istnieje, ale jednak z kwartału na kwartał jest coraz lepiej. Trzeba zaznaczyć, że mimo tych pozytywnych zmian, niespłacone zobowiązania wciąż stanowią barierę w prowadzeniu działalności gospodarczej - mówi wywiadzie dla wnp.pl Adam Łącki, prezes Krajowego Rejestru Długów.
- Problem z płatnościami wciąż istnieje, ale fakt, z kwartału na kwartał jest coraz lepiej. Liczba dłużników w Krajowym Rejestrze Długów od pewnego czasu utrzymuje się na stałym poziomie. Dobre sygnały płyną także z portfela należności polskich przedsiębiorstw, badania które przeprowadzamy wspólnie z Konferencją Przedsiębiorstw Finansowych już od sześciu lat. Średnio w portfelu przedsiębiorców pod koniec ubiegłego kwartału było 22,5 proc. nieuregulowanych w terminie faktur. Krócej czeka się też na zapłatę za wystawione faktury - średnio 3 miesiące i 12 dni, czyli o miesiąc i 9 dni krócej niż w najgorszym pod tym względem I kwartale 2013 roku.
Trzeba jednak zaznaczyć, że mimo tych pozytywnych zmian, niespłacone zobowiązania wciąż stanowią barierę w prowadzeniu działalności gospodarczej. Narzeka na nią ponad połowa firm (54,3 proc.), a co trzeci przedsiębiorca z powodu braku płatności od kontrahentów nie może w terminie regulować własnych zobowiązań.
Ilu dłużników jest zarejestrowanych w KRD?
- Na koniec I kwartału 2015 roku w bazie Krajowego Rejestru Długów znalazły się informacje o 5,8 mln nieopłaconych w terminie zobowiązaniach, z czego 711 tys. to długi przedsiębiorców.
Jak te informacje mają się do budowania poziomu zaufania w Polsce i ogólnych nastrojów prowadzenia biznesu?
- To, że liczba zobowiązań w KRD nie rośnie lawinowo znaczy, że w gospodarce jest coraz lepiej, a okres spowolnienia jest już za nami. Nawet, jeśli w niektórych branżach liczba i wartość długów rośnie, to wynika on z chwilowych problemów konkretnej branży, a także większej świadomości samych przedsiębiorców i dużej skuteczności wpisu do KRD. Coraz więcej przedsiębiorców decyduje się, bowiem na upublicznienie informacji o swoich dłużnikach, żeby odzyskać należne im pieniądze. Przedsiębiorcy robią wszystko, co mogą, by dbać o własne bezpieczeństwo finansowe. Bo to właśnie ono jest elementarnym składnikiem sukcesu firmy, czy gospodarki. Takie instytucje jak KRD budują poziom zaufania w gospodarce, bo pokazują komu warto, a komu nie warto ufać.
Co zatem wpływa na bezpieczeństwo?
- Bez wątpienia wpływ na poczucie bezpieczeństwa finansowego prócz ogólnej koniunktury ma poziom zaufania firm do firm, a także ich przejrzystość funkcjonowania. Jeżeli ludzie mają szeroki dostęp do informacji i równocześnie świadomość, że w przypadku gdy ktoś ich oszuka mogą dochodzić swoich roszczeń, będą skłonni bardziej ufać innym. Zatem kluczowe jest sprawne funkcjonowanie instytucji chroniących obrót gospodarczy i bezpieczeństwo transakcji w Polsce jak np. sądów, czy biur informacji gospodarczych.
Jak najskuteczniej bronić się przed nieuczciwymi kontrahentami?
- Przede wszystkim przedsiębiorcy muszą mieć oczy i uszy dookoła głowy. Krajowy Rejestr Długów oferuje im wiele narzędzi, które pomagają utrzymać płynność finansową. Umożliwia im m.in. sprawdzanie i monitorowanie sytuacji finansowej kontrahentów. Formą obrony jest też jasne stawianie sprawy i reagowanie od samego początku, gdy pojawią się problemy z płatnością. Warto, by kontrahenci od wiedzieli, że jesteśmy konsekwentni i kontrolujemy spływ należności. I jeśli spóźniają się z zapłatą reagujemy natychmiast. Najbardziej skuteczne są działania prowadzone przez profesjonalną firmę zajmującą się windykacją - angażując ją do sprawy wysyłamy równocześnie komunikat, że wiemy jak odzyskiwać długi. To rozwiązanie jest korzystne, bo zgodnie ustawą o terminach zapłaty w transakcjach handlowych, kosztami odzyskania należności jest obciążony dłużnik, a nie wierzyciel. Krajowy Rejestr Długów współpracuje z Kaczmarski Inkasso, który jest jedynym autoryzowanym partnerem biura, oferuje kompleksowe podejście do problemu zadłużenia swoich klientów.
Na co zwrócić szczególna uwagę w relacjach biznesowych?
- Na uczciwość i rzetelność płatniczą. Jeśli naszemu potencjalnemu kontrahentowi zdarzyło się kogoś oszukać i nie zapłacić mu faktury w terminie, istnieje duże prawdopodobieństwo, że zrobi tak znowu, dlatego w relacjach z nim warto być ostrożnym. Sprawdzanie i monitorowanie partnerów biznesowych pod względem rzetelności płatniczej jest nie tyle opcją, co koniecznością w relacjach biznesowych.
Które branże mają największe problemy z regulowaniem należności, a które można postawić za wzór uczciwości biznesowej?
- W każdej branży zdarzają się osoby, które postępują nieuczciwie w stosunku do swoich kontrahentów. Dlatego ciężko mówić, że któraś z branż jest wzorem uczciwości biznesowej. Dużo wynika także z ogólnej kondycji branży. Bo, mimo że wzrost PKB Polski wzrósł w 2014 roku o 3,3 proc. to np. transport, czy handel ucierpiały przez restrykcje na wschodzie, czy nowe przepisy o płacy minimalnej w Niemczech. Stąd mogły pojawić się wśród nich większe długi. Najwięcej nieterminowo regulowanych zobowiązań w bazie KRD, bo niemal 180 tysięcy, należy do handlu.
Podczas kongresu opublikują Państwo raport na temat kapitału społecznego w polskim biznesie. W jaki sposób instytucje takie jak Krajowy Rejestr Długów budują jego poziom?
- Kapitał społeczny buduje się przez pewność zasad oraz funkcjonowanie instytucji, które tę pewność zapewniają. Krajowy Rejestr Długów filtruje gospodarkę z nieuczciwych graczy, a co za tym idzie dąży do zwiększenia poziomu zaufania między podmiotami gospodarczymi. Polska gospodarka potrzebuje inwestycji w zaufanie, ale nie można mylić go z naiwną wiarą. Stąd prowadzone przez nas akcje zachęcające do sprawdzania wiarygodności finansowej firm, a także zaangażowanie w takie projekty jak Rzetelna Firma, która promuje pozytywne przedsiębiorstwa.
Prezes Krajowego Rejestru Długów, BIG, weźmie udział w jednej z sesji VII Europejskiego Kongresu Gospodarczego. Panel "Kapitał społeczny i gospodarka" odbędzie się 20 kwietnia 2015 r. Dowiedz się więcej o wydarzeniu www.eecpoland.eu