Kilka tygodni temu wicepremier Mateusz Morawiecki obwieścił założenia Konstytucji dla biznesu, która ma ponownie pobudzić polską przedsiębiorczość. Wypada życzyć powodzenia. Ale entuzjazm stygnie, gdy przypomnieć, że Morawiecki nie jest pierwszym politykiem, który chce ulżyć życia przedsiębiorcom. I bądźmy realistami: zapewne nie ostatnim.
DALSZA CZĘŚĆ ARTYKUŁU JEST DOSTĘPNA DLA SUBSKRYBENTÓW STREFY PREMIUM PORTALU WNP.PL
lub poznaj nasze plany abonamentowe i wybierz odpowiedni dla siebie. Nie masz konta? Kliknij i załóż konto!
Materiał chroniony prawem autorskim - zasady przedruków określa regulamin.
KOMENTARZE (0)
Do artykułu: Przedsiębiorcy zagłaskani (prawie) na śmierć - 27 lat rządowych „ułatwień” dla biznesu