Po zakupie Banku Pekao i Alior Banku, największy polski ubezpieczyciel nie zamierza zwalniać tempa w akwizycjach.
- PZU cały czas analizuje możliwości transakcyjne na rynku przejęć. Nie ma w tym momencie pojedynczej transakcji, która byłaby zaawansowana. (…) Cały czas patrzymy na możliwości i te analizy są poważne. Gdyby te wszystkie transakcje miały się zmaterializować (…), to wówczas potrzebny będzie bufor bezpieczeństwa zatrzymanego zysku i to mniej więcej 5 proc., które postanowiliśmy zatrzymać, by sfinansować ewentualne transakcje - powiedział Surówka.
- Staramy się by kwota na dywidendę z roku na rok była zawsze wyższa. Staramy się, by w kolejnych latach tych obietnic dotrzymać - dodał.
Zysk netto grupy PZU przypisywany właścicielom jednostki dominującej w pierwszym kwartale 2018 roku spadł do 640 mln zł z 940 mln zł rok wcześniej.
KOMENTARZE (0)
Do artykułu: PZU odkłada pieniądze na kolejne przejęcia