Czwartkowa sesja na Wall Street miała spokojny przebieg, a główne indeksy poruszały się wokół poziomów zamknięcia z poprzedniego dnia. Rynek czeka na rozpoczęcie prac w Kongresie nad reformą podatkową Trumpa.
S&P 500 zyskał 0,12 proc. do 2.510,06 pkt.
Nasdaq Comp. nie zmienił się i wyniósł 6.453,45 pkt.
Grupujący akcje małych i średnich firm indeks Russell 2000 zanotował w czwartek w ciągu dnia swój historyczny rekord na poziomie 1.489 punktów.
Wzrosty notowały sektory paliwowy, przemysłowy, finansowy, nieruchomości oraz opieki zdrowotnej, a największe spadki dotknęły spółki użyteczności publicznej.
Na rynku obligacji próba stabilizacji, po dynamicznych wzrostach wywołanych wzrostem oczekiwań na podwyżkę stóp procentowych oraz na pro-wzrostowe efekty projektu zmian ordynacji podatkowej w USA.
Dochodowość 10-letnich Treasuries rośnie o 1 pb do 2,32 proc., choć benchmark zdołał w czwartek przebić na jakiś czas 200-sesyjną DMA (2,3255 proc.). Od środy rentowność tych papierów wzrosła o 10 pb wobec 2,0387 proc. z tegorocznego dołka z początku września. Rentowność amerykańskiej 2-latki rosła nawet do 1,49 proc., co ostatni raz notowano w 2008 r.
Prezydent USA Donald Trump przedstawił w środę założenia reformy amerykańskiego systemu podatkowego. Projekt przewiduje obniżkę najwyższej stawki PIT do 35 proc. z 39,6 proc. Niemal dwukrotnie, do 12 tys. USD, zwiększona ma być kwota wolna od podatku.
Stawka CIT ma być ścięta do 20 proc. z 35 proc., z możliwością obniżenia podstawy opodatkowania o wydatki kapitałowe na co najmniej pięć lat.
Nowa ustawa zakłada zmniejszenie liczby progów podatkowych dla podatników indywidualnych do trzech (12, 25 i 35 proc.) z siedmiu.
Projekt przewiduje także jednorazowe opodatkowanie środków finansowych trzymanych obecnie poza granicami USA przez firmy w przypadku ich repatriacji.
KOMENTARZE (0)
Do artykułu: Reforma Trumpa w centrum uwagi inwestorów na Wall Street