Styczniowa rekonstrukcja rządu Mateusza Morawieckiego obejmie co najmniej kilka resortów, w tym te zaliczane do "superważnych" - oznajmił wicemarszałek Senatu Adam Bielan. Zmiany mają dotyczyć mniej niż połowy ministrów.
Dopytywany, czy rekonstrukcja obejmie również ministra spraw zagranicznych Witolda Waszczykowskiego, Bielan odparł, że nie może tej informacji potwierdzić. "Mogę też powiedzieć, że nikt nikogo nie zmusza do bycia ministrem. Po ludzku niektórym kolegom mogę współczuć, ale jeśli ktoś zostaje ministrem, to musi wiedzieć, że przychodzą momenty, kiedy będzie musiał odejść ze stanowiska" - stwierdził.
Adam Bielan zaznaczył, że o składzie rządu "przede wszystkim" zdecyduje premier.
Rząd Mateusza Morawieckiego został powołany przez prezydenta Andrzeja Dudę w poniedziałek, a jego skład jest identyczny ze składem gabinetu premier Beaty Szydło, która jest obecnie wicepremierem. Politycy PiS zapowiadali jednak, że w styczniu dojdzie do wymiany części ministrów.
Zobacz także: Trzęsienie ziemi w Airbusie. Będą duże zmiany we władzach firmy
Prezes Prawa i Sprawiedliwości Jarosław Kaczyński pytany 12 grudnia w TVP, czy dojdzie do rekonstrukcji rządu i kiedy możemy się jej spodziewać, odparł: "Jestem niemalże pewien, że to będzie na początku przyszłego roku". W ocenie prezesa PiS, "zmiany będą dosyć głębokie".
KOMENTARZE (0)
Do artykułu: Rekonstrukcja rządu ma objąć "superważne resorty"