Skomentuj 
Podziel się!
Udostępnij
Twittnij
Wyślij
Drukuj
Rozmowa z jednym z założycieli MM Prime TFI
Maciej Michalski, wiceprezes zarządu MM Prime TFI: W naszym przypadku absolutna zgodność, ponieważ wszystko ułożone jest od samego początku pod kątem zbudowania firmy rodzinnej i partnerskiej - zarówno od strony jej współtwórców i zespołu, jak i podejścia do oferty i klientów. Naszym założeniem jest dość idealistyczne podejście, w które wierzymy i które konsekwentnie realizujemy. Nasz zespół pracowników, współzałożycieli i akcjonariuszy to grupa przyjaciół, członków rodzin oraz profesjonalistów rynku dobranych według określonych kryteriów i spełniających nasze oczekiwania zarówno merytoryczne, jak i osobowościowe. Tworzymy coś z serca. Dla siebie i rynku. Podkreślamy to zresztą przy każdej okazji - w ostatni weekend listopada braliśmy na przykład udział w ogólnopolskiej konferencji firm rodzinnych, gdzie mieliśmy przyjemność zaprezentować swoją filozofię działania i rodzinne podwaliny MM Prime TFI.
Brzmi to dość niecodziennie, wydawałoby się że podstawowe założenie biznesu to zysk. Czy w MM Prime jest inaczej?
Zysk jest celem, jednak nie samym w sobie. Nie pracujemy pro bono lecz filozofia biznesu, który stworzyliśmy ma na celu doprowadzić do tego, że zysk będzie "przy okazji" jako konsekwencja naszych działań nakierowanych na klienta, na jego oczekiwania i cele, patrzymy długofalowo, gdyż kadencja zarządu to nie 2-5 lat jak w większości firmach tylko całe pokolenie.
Jakie są Wasze atuty?
Pracujemy na sukces i za sukces. Koncepcja przerzucenia ciężaru na tzw. success fee w miejsce sztywnej i rynkowo wyższej opłaty za zarządzanie jest naszym motywatorem. Opracowany przez MM Prime TFI system opłat za zarządzanie daje odpowiednią motywację zarządzającym funduszami, a klientom maksymalne poczucie bezpieczeństwa i odpowiednie zyski. Nie jesteśmy korporacją. Jesteśmy towarzystwem funduszy inwestycyjnych niezależnych od powiązań kapitałowych z dużymi podmiotami, które w jakiś sposób chciałyby wpływać na nasz model działania. Do współbudowania firmy zaprosiliśmy sprawdzonych zarządzających, którzy od lat mogą pochwalić się stabilnymi wynikami, zarówno na rynku polskim jak i globalnym. Każdy z pracowników związany jest z firmą od strony posiadania akcji TFI - to dodatkowo uwiarygadnia nasze działania i identyfikuje zespół z firmą.
Co chciałby Pan przekazać naszym czytelnikom?
Realizujcie swoje marzenia. Zwłaszcza jeśli możecie robić to z zaufanymi osobami, a w końcu przyniesie to satysfakcję. Aspekt pieniężny jest oczywiście istotny, ale róbmy to co kochamy i walczmy o swoje marzenia, a pieniądze pojawią się same z czasem. (więcej na www.mmprimetfi.pl )
