Oni tam w Brukseli, bez żadnego mandatu społeczeństwa, wymyślają regulacje, które nie podlegają żadnej kontroli. Jan Paweł II dawno temu przestrzegał, że jeżeli prawo będzie tworzone bez opamiętania i będzie chęć regulowania wszystkiego, to w konsekwencji zrodzi to kolejny system totalitarny - podkreśla w rozmowie z portalem WNP.PL Roman Kluska, przedsiębiorca, twórca i były prezes spółki Optimus SA, obecnie m.in. hodowca owiec i producent serów.
- Według Romana Kluski u nas niestety jest tak, że zaletą stało się głównie lawirowanie między procedurami. Chodzi o to, żeby w papierach wszystko się zgadzało.
- Kluska wskazuje, że nasze elity przesiąkły chęcią regulowania wszystkiego, jak w podręczniku socjalistycznego planowania, gdzie urzędnik zawsze wie lepiej niż obywatel.
- Zdaniem Kluski wielu osobom weszło to w krew i nie potrafią już inaczej. Stąd ta okropna biurokratyczna machina.
- Po roku 1989 rozkradano naszą gospodarkę - mówi Roman Kluska. - Brakowało egzekwowania odpowiedzialności cywilnej. Dopuszczano z premedytacją do złego.
KOMENTARZE (0)
Do artykułu: Roman Kluska dla WNP.PL: Pieniądze nie są dla mnie celem. Już je zarobiłem