Ministerstwo finansów Rosji odwołało, po raz pierwszy od 2,5 roku, przeprowadzenie emisji obligacji rządowych, powołując się na niesprzyjające warunki rynkowe. Cotygodniowa emisja miała być przeprowadzona 11 kwietnia
W zeszłym tygodniu ministerstwo finansów Rosji przeprowadziło emisję rządowych obligacji o wartości 20 mld rubli; ogółem w drugim kwartale miało się odbyć 11 takich aukcji.
W poniedziałek (9 kwietnia) rosyjski rynek walutowy oraz papierów wartościowych zareagował dużymi spadkami na ogłoszone 6 kwietnia przez USA sankcje wobec rosyjskiego wielkiego biznesu. Szefowa banku centralnego Elwira Nabiullina zapewniła jednak we wtorek, że gospodarka i sektor finansowy Rosji zaadaptują się do nowej sytuacji i oceniła, że nie ma obecnie ryzyka dla stabilności finansowej.
Premier Dmitrij Miedwiediew na spotkaniu 10 kwietnia z prezydentem Władimirem Putinem powiedział, że sytuacja gospodarcza kraju jest "absolutnie stabilna", a wskaźniki makroekonomiczne wykazują prawidłowy poziom.
USA nałożyły 6 kwietnia sankcje na 24 rosyjskich przedsiębiorców, menadżerów wysokiego szczebla i przedstawicieli władz, a także na 14 rosyjskich firm, w tym - co jest bezprecedensowe - wielki prywatny biznes spoza sektora naftowo-gazowego.
KOMENTARZE (0)
Do artykułu: Rosja odwołała emisję obligacji przez zapaść na rynkach