Ratyfikacja planu fiskalnego ważna, by Polska była uwzględniana przy zmianie całej architektury strefy euro - uważa Jacek Rostowski, minister finansów.
"To jest wielkie osiągnięcie, że będziemy mieli głos w przebudowywaniu strefy. Nie chcemy być w sytuacji, w której ta strefa jest budowana bez naszego wkładu. Pakt fiskalny zapewnia nas, że nasz głos będzie także słuchany" - dodał.
Minister finansów dodał, że pogląd o niekonstytucyjności paktu jest absurdalny.
W Sejmie we wtorek odbywa się debata na temat paktu fiskalnego.
Już nie grozi nam rozpad strefy euro i wobec tego także rozpad Unii Europejskiej - mówił Rostowski. Stało się tak - dodał - wskutek decyzji o głębszej integracji gospodarczej i politycznej państw strefy euro.
Jak mówił szef resortu finansów, negocjacje nad przebudową strefy euro, a wobec tego i Unii Europejskiej są konieczne, by "zabezpieczyć bezpieczeństwo UE". "Dzisiejsze spowolnienie gospodarcze tak mocno uderzające w kraje strefy euro, a także uderzające rykoszetem w Polskę, to skutek obaw przed rozpadem strefy euro, które trwały dwa lata" - podkreślił Rostowski.
"Dzisiaj, mimo poważnego spowolnienia gospodarczego w Polsce i jeszcze bardziej w strefie euro jesteśmy w lepszej sytuacji niż byliśmy rok temu mimo tego, że wzrost gospodarczy wtedy był wyższy niż dziś" - ocenił minister finansów. Jak powiedział, "to co stało się latem 2012 zapewniło wszystkich, w tym zwykłych obywateli UE, że już nie grozi nam rozpad strefy euro i wobec tego także rozpad UE; nie grozi nam ta wielka katastrofa".
Rostowski zwrócił uwagę m.in. na decyzję Europejskiego Banku Centralnego o wykupie obligacji państwowych. "Dzięki tej decyzji znacząco spadła rentowność (obligacji-PAP) takich państw, jak Włochy czy Hiszpania. EBC mógł podjąć taką decyzję tylko na skutek decyzji wszystkich państw strefy euro, że będą zmierzały w kierunku głębokiej integracji gospodarczej, a także politycznej" - mówił minister finansów.
KOMENTARZE (0)
Do artykułu: Rostowski: pakt fiskalny daje Polsce prawo głosu