Przed nami prawdziwa rewolucja podatkowa. Rząd rozważa zastąpienie trzech różnych danin: PIT oraz składek na ZUS i NFZ, nowym, jednolitym podatkiem.
Według Anny Misiak z firmy doradztwa podatkowego MDDP, na ocenę tego pomysłu trzeba poczekać, aż pojawią się konkretne projekty, choć ekspertka nie ukrywa, że sama idea jest słuszna.
Pracodawcy powinni być za
Jak podkreśla, to rozwiązanie spotka się na pewno z aprobatą pracodawców, którzy spędzają długie godziny na wyliczeniach właściwej kwoty podatku i składek za swoich pracowników.
- Również i pracownicy powinni przyjąć to rozwiązanie z dużą ulgą – zapłacą jedną kwotę, która finalnie wpłynie do budżetu - mówi ekspertka.
Problemem mogą być inne podstawy brane przy wyliczeniach
Na drodze do wprowadzenia jednolitej stawki mogą się jednak pojawić pewne przeszkody. Chodzi na przykład o różne podstawy ozusowania i opodatkowania.
Jak podkreśla ekspertka, podstawa opodatkowania to jedno, a podstawa wymiaru składek zusowskich, to drugie.
- Oczywiście te przepisy w jakiejś mierze są ze sobą powiązane, ale mamy do czynienia z innymi sposobami ustalania podstawy ich opodatkowania, ponadto są inne wyłączenia z opodatkowania i inne wyłączenia z ZUS - podkreśla.
- Dlatego pracodawcy będą to traktować jako duże obciążenie przy comiesięcznych wyliczeniach dotyczących ich pracowników - tłumaczy Anna Misiak.
Co ze składką na emeryturę?
W tym kontekście pojawia się także pytanie: co ze zdefiniowaną, indywidualną wysokością składki na emerytury.
Jak mówi ekspertka, to kolejna niewiadoma, bo to by oznaczało, że system emerytalny musiałby być gruntownie w Polsce zmodyfikowany.
- Trzeba by opracować inny model, zupełnie różny od obowiązującego od 1998 r. - twierdzi.
Jak wyjaśnia, od tamtego roku mamy do czynienia z systemem, gdzie od wysokości odprowadzanych składek zależy nasza emerytura.
- I to ma się zmienić. Trzeba by określić, jaki procent odprowadzanej składki przeznaczany byłby na poczet przyszłej emerytury - mówi Misiak.
Pomysł jednej składki nie jest nowy. W trakcie ostatniej kampanii wyborczej mówiła o nim Platforma Obywatelska.
KOMENTARZE (0)
Do artykułu: Rząd szykuje rewolucję: jeden podatek zamiast PIT i składek na ZUS oraz NFZ