Skomentuj 
Podziel się!
Udostępnij
Twittnij
Wyślij
Drukuj
Związek Powiatów Polskich chce, by NIK zbadała, czy rząd prawidłowo szacuje wysokość dotacji dla samorządów na realizację powierzonych im zadań. Według ZPP, są one niedoszacowane. NIK zapewnia, że bada to co roku w kontrolach wykonania budżetu, zbada też w 2015 r.
Decyzja ZPP wynika z uchwały przyjętej przez związek w sprawie niedofinansowania zadań z zakresu administracji rządowej realizowanych przez powiaty. Jak zaznaczono w dokumencie, typowym przykładem niedoszacowania jest zbyt niska kwota środków przekazywanych na funkcjonowanie powiatowych zespołów ds. orzekania o niepełnosprawności.
ZPP podkreśla, że powiaty dysponują ograniczoną pulą dochodów własnych. Nie mają prawa do ustalania własnych opłat i podatków oraz nie mogą prowadzić własnej działalności gospodarczej wykraczającej poza zadania o charakterze użyteczność publicznej. W konsekwencji ogranicza to ich możliwości dofinansowania zadań zleconych z własnych środków.
Rzecznik NIK Paweł Biedziak przypomniał, że Izba przygląda się tym kwestiom. "My te zadania zlecone, z zakresu administracji rządowej, badamy w różnych kontrolach wykonania określonych zadań" - podkreślił dodając, że oprócz tych incydentalnych kontroli co roku NIK dokonuje całościowej oceny wykonania przez instytucje publiczne budżetu państwa.
"Także w 2015 r. w ramach wielu kontroli będziemy badać, czy środki na zadania zlecone samorządom są przeznaczane prawidłowo. Sprawdzimy, czy przekazane środki pozwalają na realizację zleconych zadań" - zapewnił.
KOMENTARZE (0)
Do artykułu: Samorządowcy chcą, by NIK zbadała, czy nie dostają za mało od rządu