Średni wzrost gospodarczy wcale nie musi być pułapką

Średni wzrost gospodarczy wcale nie musi być pułapką
Fot. Adobe Stock. Data dodania: 20 września 2022

Z perspektywami rozwoju polskiego biznesu nie jest ani tak źle, jak przestrzegają niektórzy ekonomiści, ani tak dobrze, jak oceniają przedstawiciele administracji rządowej - wynika z dyskusji w trakcie sesji "Źródła rozwoju polskiego biznesu" w ramach II Wschodniego Kongresu Gospodarczego w Białymstoku.

Odnosząc się do opinii ekonomistów, przestrzegających przed tzw. pułapką średniego dochodu, Ryszard Kruk, starszy doradca funduszu Enterprise Investors, zwrócił uwagę, że naukowcom łatwo jest takie autorytatywne opinie formułować, bo zawsze mogą się z nich wycofać. - Inaczej patrzy na to administracja rządowa, najczęściej z pozycji strażaka, który reaguje kiedy dzieje się coś złego, najczęściej niestety dosypując pieniędzy, a jeszcze inaczej inwestorzy, dla których przeciętnie liczy się perspektywa około 8 lat, czyli dwóch kadencji administracji - mówił.

W jego opinii inwestorzy patrzą na perspektywy rozwoju polskiej gospodarki bez strachu i bez nadmiernego pesymizmu. - Może się zresztą okazać, że będziemy jeszcze zadowoleni z osiągania średniego poziomu wzrostu gospodarczego - dodał.

Polska liderem wzrostu w Europie

O tym, że nie powinniśmy się martwić spodziewanym spadkiem Polski do 2050 roku w rankingu krajów o najwyższym wzroście gospodarczym, przekonywał Piotr Michalczyk, partner w firmie PwC. - Z tych samych prognoz wynika, że w ciągu najbliższych 35 lat będziemy najszybciej rozwijającą się gospodarką europejską, a to do innych krajów Europy powinniśmy się porównywać - stwierdził. - Gonią nas pod względem wysokości wzrostu PKB kraje azjatyckie i afrykańskie, jak Nigeria, z uwagi na ich szybko rosnące populacje, dlatego na tle świata wyglądamy nieco gorzej. Ale generalnie te przewidywania należy ocenić pozytywnie - dodał.

Mówiąc o roli państwa w gospodarce, Henryk Goryszewski, niegdyś wicepremier w rządzie Hanny Suchockiej, a obecnie wiceprzewodniczący rady nadzorczej firmy Ursus, ocenił, że nie licząc tak oczywistych kwestii jak wspieranie innowacyjności czy eksportu i ochrona własnego rynku, najważniejsze są tu obecnie dwie kwestie: inwestycje infrastrukturalne i umarzalne kredyty. - Jestem przeciwny dotacjom, ale kredyty, które byłyby w części lub nawet w całości umarzane po osiągnięciu zakładanego celu, byłyby pożądanym rozwiązaniem - powiedział.

Brakuje przewidywalności

Prelegenci uczestniczący w sesji "Źródła rozwoju polskiego biznesu" dość zgodnie wskazywali też jako problem rozdźwięk pomiędzy deklaracjami czy zapowiedziami rządzących, a rzeczywistością. - Kiedyś uwierzyliśmy na przykład, że gaz łupkowy będzie zbawieniem polskiej gospodarki i zainwestowaliśmy w spółkę, która miała świadczyć usługi dla firm eksploatujących złoża tego surowca - opowiadał Ryszard Kruk. Według niego inwestorzy muszą być uczuleni na to, w jakim stopniu państwo będzie w stanie wywiązać się ze swoich zapowiedzi.

Bartłomiej Pawlak, prezes firmy BOŚ Eko Profit, wskazywał, że nie ma u nas elastycznego reagowania na to w jaki sposób założenia dotyczące wspierania przedsiębiorców są realizowane. - Mamy wiele przydatnych narzędzi, które idą w dobrym kierunku, ale oprócz postawienia sobie celów na 5-10 lat trzeba też reagować w trakcie tego okresu, oceniając czy zmiany idą w odpowiednim kierunku, np. po roku. I jeśli nie, wprowadzać odpowiednie modyfikacje - proponował.

Wiele mówiono także o przeregulowaniu sfery gospodarczej. Wojciech Strzałkowski, prezes firmy MTC Plus, wyraził opinię, że ilość utrudnień dla przedsiębiorców jest dziś mniejsza niż na początku przemian po 1989 roku, ale tylko dlatego, że przedsiębiorcy zdążyli się do wielu z nich po prostu przyzwyczaić. - Wpływ nie tylko rządu, ale i samorządów lokalnych na biznes jest przeogromny i nadal aktualny pozostaje nieśmiertelny apel do polityków, żeby chociaż nie przeszkadzali przedsiębiorcom w prowadzeniu działalności - mówił.

Polskie banki w dobrej sytuacji

Zdaniem Wojciecha Tarasiuka, dyrektora regionu bankowości detalicznej w Białymstoku banku PKO BP, istnieje pewna zależność między wzrostem gospodarczym a strukturą sektora finansowego. - Polega to na przykład na tym, że im więcej giełd w finansowaniu gospodarki, tym gospodarka bardziej elastyczna - tłumaczył.

W jego opinii banki w Europie Zachodniej są za duże w stosunku do rozmiarów gospodarek tych krajów. W tym kontekście polskie banki są w dobrej sytuacji, bo nie są za duże w odniesieniu do PKB, a jednocześnie na tym etapie jeszcze wspierają rozwój gospodarczy. Przedstawiciel PKO BP przyznał jednocześnie, że banki znajdują się obecnie pod dużą presją, regulacyjną, niskich stóp procentowych, a także polityczną.

Eksport z sukcesami

Motorem polskiego wzrostu gospodarczego jest od wielu lat eksport. Piotr Michalczyk jest zdania, że dużym sukcesem było to, że udało nam się z nawiązką zrekompensować stratę z kierunku wschodniego i znaleźć nowe rynki, między innymi w Azji. - Ten trend się utrzyma, bo jak już coś odkryliśmy, to będziemy się tego trzymać. Pewien niepokój może jedynie budzić fakt, że często cała branża kieruje swój eksport w jednym kierunku, tak było na przykład z sektorem mięsnym czy mlecznym i kierunkiem wschodnim. Nie demonizowałbym natomiast naszego uzależnienia od eksportu do Unii Europejskiej, bo to jednak 27 osobnych rynków - mówił.

Przyszłość w stronę innowacji

Znaczna część dyskusji koncentrowała się wokół tematu innowacyjności. Piotr Michalczyk przyznał, że stoi przed nami duże wyzwanie, związane ze zmianą postrzegania naszego kraju jako rynku produkcyjnego, a więc przejściem o poziom wyżej, gdzie biznes oparty jest właśnie o innowacje.

Bartłomiej Pawlak przypomniał, że w latach 90-tych całe sektory naszej gospodarki praktycznie przestały istnieć, wraz ze swoimi centrami badawczo-rozwojowymi. Następnie pojawili się inwestorzy zagraniczni, którzy również nie stawiali na B+R, bo traktowali Polskę jako kraj taniej siły roboczej. - Dopiero w ostatnich latach widać spore zmiany, pojawiły się firmy, które walczą nie ceną, a jakością i złożonością produktu - powiedział. Jego zdaniem nadal brakuje natomiast infrastruktury, głównie w oparciu o fundusze, która byłaby pomostem pomiędzy innowacyjnymi projektami czy pomysłami, a tradycyjnym finansowaniem bankowym, które byłoby dla tych projektów niedostępne ze względu na zbyt wysoką ocenę ryzyka.

- A może po prostu brakuje też wciąż świadomości wśród przedsiębiorców, że badania i rozwój są tak znaczącym elementem rozwoju gospodarczego - dodał Wojciech Strzałkowski, apelując jednocześnie do rządzących do wprowadzenie ulg podatkowych na działalność B+R.

Od strony praktycznej o przykładaniu dużej wagi do działalności centrum badawczo-rozwojowego spółki mówił natomiast Henryk Goryszewski. - To przede wszystkim własny, oryginalny system transmisji, zbudowany m.in. dzięki środkom z Polskiej Agencji Rozwoju Przedsiębiorczości, a który pozwala nam wejść na zupełnie nowy poziom wśród producentów ciągników, własny trolejbus, który już jeździ po ulicach Lublina oraz własny autobus elektryczny, który mamy nadzieję wkrótce wyjedzie na ulice dużego miasta wojewódzkiego - wymienił.

Według niego to jest właśnie wielka szansa w dziedzinie innowacyjności: żeby zainteresowania polskiej nauki lokować w obszarach potrzeb polskiego przemysłu.
×

DALSZA CZĘŚĆ ARTYKUŁU JEST DOSTĘPNA DLA SUBSKRYBENTÓW STREFY PREMIUM PORTALU WNP.PL

lub poznaj nasze plany abonamentowe i wybierz odpowiedni dla siebie. Nie masz konta? Kliknij i załóż konto!

Zamów newsletter z najciekawszymi i najlepszymi tekstami portalu

Podaj poprawny adres e-mail
W związku z bezpłatną subskrypcją zgadzam się na otrzymywanie na podany adres email informacji handlowych.
Informujemy, że dane przekazane w związku z zamówieniem newslettera będą przetwarzane zgodnie z Polityką Prywatności PTWP Online Sp. z o.o.

Usługa zostanie uruchomiania po kliknięciu w link aktywacyjny przesłany na podany adres email.

W każdej chwili możesz zrezygnować z otrzymywania newslettera i innych informacji.
Musisz zaznaczyć wymaganą zgodę

KOMENTARZE (0)

Do artykułu: Średni wzrost gospodarczy wcale nie musi być pułapką

NEWSLETTER

Zamów newsletter z najciekawszymi i najlepszymi tekstami portalu.

Polityka prywatności portali Grupy PTWP

Logowanie

Dla subskrybentów naszych usług (Strefa Premium, newslettery) oraz uczestników konferencji ogranizowanych przez Grupę PTWP

Nie pamiętasz hasła?

Nie masz jeszcze konta? Kliknij i zarejestruj się teraz!