Sytuacja w Japonii nie wpłynie na polskie firmy

Sytuacja w Japonii nie wpłynie na polskie firmy
Fot. Adobe Stock. Data dodania: 20 września 2022

Tragedia w Japonii na razie nie zakłóciła pracy japońskich firmy w Polsce. Jednak część ekspertów obawia się, że może dojść do opóźnień w dostawach komponentów i bacznie obserwują rozwój sytuacji w Japonii.

Japonia nie jest wiodącym partnerem gospodarczym Polski w Azji - większy obrót realizujemy nie tylko z Chinami, ale także z Koreą. Tym niemniej wspólna wymiana handlowa po spadku w 2009 roku powróciła do trendu wzrostowego: w 2010 roku wyniosła ona 2,8 mld dolarów. Rósł zarówno polski eksport, jak i czterokrotnie większy od niego import z Japonii.

Znaczna część importu z Japonii do Polski, ale także eksportu, związana jest z działalnością oddziałów japońskich przedsiębiorstw w Polsce. W obydwu kierunkach dominują wysoko przetworzone artykuły przemysłowe - w zmiennej konfiguracji te same grupy produktów: wyroby motoryzacyjne, maszyny i urządzenia mechaniczne, chemia, optyka, maszyny i urządzenia elektryczne. W Polsce działa 268 przedsiębiorstw z kapitałem japońskim (na koniec 2010 r., dane za JETRO), które zainwestowały łącznie ponad 1 mld dolarów.

W związku z tym skutki trzęsienia ziemi i fali tsunami nie powinny wpływać na sytuację działających w Polsce japońskich przedsiębiorstw, a co za tym idzie, także polskich firm z nimi kooperujących - prognozują analitycy z Euler Hermes.

- Po pierwsze - przede wszystkim największa skala zniszczeń ominęła główne obszary przemysłowe Japonii. Po drugie – z powodu dużej odległości, firmy sprowadzające komponenty z Japonii w większości przypadków nie zaopatrują się „just on time”, ale mają znaczne ich zapasy (co umożliwi podjęcie niezbędnych działań dostosowawczych w przypadku np. przejściowych problemów z logistyką). W ogóle zaś odstępują od sprowadzania komponentów w przypadku równoczesnego przeniesienia także ich produkcji do Europy, w tym do Polski (tak jest m.in. w przypadku fabryk paneli LCD i telewizorów) - mówi - mówi Tomasz Starus, główny analityk i dyrektor Biura Oceny Ryzyka w Towarzystwie Ubezpieczeń Euler Hermes.

- Po okresie inwestycji w naszym kraju w sektor wyrobów elektronicznych czy motoryzacyjnych, japońscy przedsiębiorcy zwrócili się ku sektorom rolno-spożywczym, energetycznym (w tym en. jądrowa), chemicznym i finansowym. Z powodu spodziewanych dużych nakładów na odbudowę infrastruktury w Japonii możliwe jest zmniejszenie tempa napływu inwestycji m.in. w energetyce. Z drugiej strony – znaczna część inwestycji (np. Toyota) dokonywana jest przez europejskie oddziały japońskich firm, wypracowujących zyski w Europie i tu je reinwestujące. W opinii analityków Euler Hermes z tego powodu opóźnienie planowanych inwestycji powinno być minimalne.

Przykładem niezakłóconej pracy polskich oddziałów firm japońskich może być Toyota Motor Manufacturing Poland w Wałbrzychu, produkująca skrzynie biegów i silniki, oraz Toyota Motor Industries Poland w Jelczu-Laskowicach, wytwarzająca silniki wysokoprężne, która pracuje bez zakłóceń, choć niektóre z komponentów głównie mechanicznych przyjeżdżają do Polski z Japonii.

"Nie przerywamy produkcji, bo mamy zapasy, które pozwalają nam pracować bez zakłóceń przez najbliższe tygodnie. Przez cały też czas - w miarę możliwości - staramy się potwierdzić terminy i możliwości dostaw komponentów z Japonii" - powiedział PAP w poniedziałek Grzegorz Górski z Toyota Motor Manufacturing Poland w Wałbrzychu.

Dodał, że z całą pewnością w najbliższych tygodniach nie grozi przerwanie produkcji ani w Wałbrzychu, ani w Jelczu-Laskowicach.

Górski, pytany przez PAP o nastroje wśród Japończyków pracujących w dolnośląskich fabrykach Toyoty, powiedział, że w Wałbrzychu i Jelczu-Laskowicach pracuje 20 Japończyków. Wszyscy zdołali już potwierdzić, że ich najbliżsi nie ucierpieli w wyniku tragedii.

Natomiast dyrektor administracji, w NGK Ceramics Polska Sp. z o.o., Piotr Słowik uważa, że obecnie trudno jest oszacować długoterminowy wpływ kataklizmu na polski zakład. "Spodziewamy się pewnych opóźnień oraz trudności w realizacji celów biznesowych, ponieważ nasze relacje z Japonią obejmują zarówno zakup surowców i części zamiennych, jak i sprzedaż naszych produktów" - poinformował PAP Słowik.

Gliwicki zakład NGK Ceramics Polska, wchodzący w skład NGK Insulators Ltd., produkuje ceramiczne wkłady do silników Diesla, służące do filtracji gazów spalinowych. Centrala koncernu NGK Insulators znajduje się w Nagoi - a więc w regionie, który nie cierpiał bezpośrednio wskutek trzęsienia ziemi ani fali tsunami.

Słowik zaznaczył, że wielu dostawców, klientów oraz pracowników ma bliskich w zagrożonych częściach kraju, dlatego tragedia nie pozostanie bez wpływu na najbliższą i dalszą przyszłość koncernu.

Bezpośrednich skutków kataklizmu nie odczuwa też na razie tyska fabryka Toyo Seal Poland, zajmująca się produkcją uszczelek do łożysk tocznych

"Tragedia na razie nie wpłynęła na bieżące funkcjonowania firmy. Być może w późniejszym okresie odczujemy te wydarzenia, bo w Japonii zamawiamy różne surowce. Na razie nic się nie dzieje, ale zobaczymy jak to będzie wyglądać w przyszłości" - poinformował PAP dział administracji firmy.

Z kolei dyrektor generalny ds. personalnych i administracyjnych Sharp Manufacturing Polska w Łysomicach pod Toruniem, Witalis Korecki powiedział PAP, że "w tym momencie trwa szacowanie, czy sytuacja w Japonii będzie miała wpływ na produkcję zakładu w Polsce, a jeżeli tak, to, jaki". Fabryka telewizorów Sharp w Łysomicach istnieje od 2007r. Jest to jedyny zakład tej korporacji w Polsce. Zatrudnia ok. 2 tys. osób.
×

DALSZA CZĘŚĆ ARTYKUŁU JEST DOSTĘPNA DLA SUBSKRYBENTÓW STREFY PREMIUM PORTALU WNP.PL

lub poznaj nasze plany abonamentowe i wybierz odpowiedni dla siebie. Nie masz konta? Kliknij i załóż konto!

Zamów newsletter z najciekawszymi i najlepszymi tekstami portalu

Podaj poprawny adres e-mail
W związku z bezpłatną subskrypcją zgadzam się na otrzymywanie na podany adres email informacji handlowych.
Informujemy, że dane przekazane w związku z zamówieniem newslettera będą przetwarzane zgodnie z Polityką Prywatności PTWP Online Sp. z o.o.

Usługa zostanie uruchomiania po kliknięciu w link aktywacyjny przesłany na podany adres email.

W każdej chwili możesz zrezygnować z otrzymywania newslettera i innych informacji.
Musisz zaznaczyć wymaganą zgodę

KOMENTARZE (0)

Do artykułu: Sytuacja w Japonii nie wpłynie na polskie firmy

NEWSLETTER

Zamów newsletter z najciekawszymi i najlepszymi tekstami portalu.

Polityka prywatności portali Grupy PTWP

Logowanie

Dla subskrybentów naszych usług (Strefa Premium, newslettery) oraz uczestników konferencji ogranizowanych przez Grupę PTWP

Nie pamiętasz hasła?

Nie masz jeszcze konta? Kliknij i zarejestruj się teraz!