Trwają prace nad autopoprawką do ustawy budżetowej. Pozwoli ona na zrealizowanie priorytetu, którym jest ambitny plan prorodzinny. Deficyt budżetowy w 2016 roku wzrośnie o 1-1,5 mld zł - poinformował dziennikarzy Paweł Szałamacha, minister finansów.
Dodał, że wprowadzenie planu prorodzinnego planu PiS, będzie możliwe między innymi dzięki wprowadzeniu danin sektorowych, poprawieniu efektywności poboru podatków i kwotowemu zwiększeniu deficytu.
- Zakładamy, że efektywność poboru podatków pośrednich - VAT i akcyzy - wzrośnie w drugiej połowie roku, co pozwoli nam na zrealizowanie tego celu - mówił minister. I dodał, że szczegóły planu znajdą się w expose premier Beaty Szydło.
Przyjęty we wrześniu przez rząd Ewy Kopacz projekt budżetu na 2016 r. dopuszcza maksymalny deficyt w wysokości 54,6 mld zł. Kwota ta stanowi różnicę między planowanymi dochodami budżetu państwa w wysokości 296 mld 879 mln 236 tys. zł, a wydatkami w wysokości 351 mld 499 mln 236 tys. zł.
Zaplanowano, że dochody podatkowe mają wynieść 268 mld 443 mln zł, co stanowi 14,2 proc. PKB. W ramach dochodów niepodatkowych założono uzyskanie wpływu z tytułu wpłaty z zysku Narodowego Banku Polskiego w wysokości 3 mld 200 mln zł, ponad 4 mld 500 mln zł wpływów z dywidend oraz dochody z tytułu wpłat z zysku w wysokości 254,5 mln zł.
W projekcie przewidziano zwiększenie - o ponad 2 mld zł - środków na wynagrodzenia dla grup pracowniczych, które od 2010 r. nie otrzymywały podwyżek, bowiem objęte były tzw. zamrożeniem wynagrodzeń. Wydatki na obronę narodową mają zostać podniesione do wysokości 2 proc. PKB, co oznacza, że będą wyższe o blisko 3 mld zł w stosunku do 2015 r. i wyniosą 35 mld 929 mln 940 tys. zł. Zgodnie z projektem nakłady publiczne na naukę zostały zaplanowane w łącznej wysokości 8 mld 263 mln 287 tys. zł, co oznacza, że będą 460 mln 85 tys. zł wyższe niż w budżecie na ten rok.
KOMENTARZE (0)
Do artykułu: Szałamacha, MF: w 2016 r. deficyt wzrośnie o 1-1,5 mld zł