Premier nie odniosła się ani słowem do najistotniejszych problemów rynku pracy - płacy minimalnej, umów śmieciowych, segmentacji rynku pracy - tak expose Ewy Kopacz skomentował szef "S" Piotr Duda. Jego zdaniem większość jej deklaracji należy uznać za pobożne życzenia.
Jego zdaniem większość deklaracji szefowej rządu należy traktować jak pobożne życzenia, gdyż "realizacja większości z nich datowana jest na 2016 rok i później, a więc już po zakończeniu tej kadencji".
"Zabrakło tego, co najbardziej buduje bezpieczeństwo polskich rodzin, a więc zdrowy rynek pracy i przyjazny system podatkowy, w tym dostępność do świadczeń socjalnych dla rodzin najuboższych" - podsumował szef NSZZ "Solidarność".
Dodał, że choć "S" nie miała większych oczekiwań, jeśli chodzi o to wystąpienie, to "to, co powiedziała premier Ewa Kopacz, rozczarowuje".
KOMENTARZE (0)
Do artykułu: Szef "S": większość deklaracji Ewy Kopacz to pobożne życzenia