Wschód Europy pełen zagadek

Wschód Europy pełen zagadek
Fot. Adobe Stock. Data dodania: 20 września 2022

Ekspercka debata polityczno-gospodarcza „Co dalej na Wschodzie? Pytania o przyszłość” w ramach VII Europejskiego Kongresu Gospodarczego stała się forum wymiany diagnoz i prognoz w gronie fachowców reprezentujących różne perspektywy i bagaże doświadczeń. Nie było łatwo o optymizm...

Na wstępie podkreślano stopień skomplikowania sytuacji na wschodzie Europy, potencjalne skutki dalszego izolowania Rosji i ciężki stan ukraińskiej gospodarki.

Sytuację na Ukrainie przybliżał uczestnikom sesji Yuriy Kukhtanych, alumn Fundacji im. L. Pagi. – Rząd ukraiński to władza dobrej jakości, ale niższe struktury już nie – ocenił. – Ukraińska gospodarka albo osiągnie dwucyfrowy wzrost w ciągu 2-3 lat, albo będziemy mieli do czynienia z kompletnym jej załamaniem.

Kukhtanych pozytywnie ocenił zaangażowanie Polski w polityczne rozwiązanie kryzysu na Wschodzie, warunkując jednak swój optymizm nieeskalowaniem działań przez Rosję. Relacje Europy z tym krajem zdominowały dalszą część debaty.

– Bez ułożenia stosunków z Rosją nie uda się rozwiązać kryzysu na wschodniej Ukrainie – ocenił Jacek Piechota, były minister gospodarki i prezes Polsko-Ukraińskiej Izby Gospodarczej. – Jednak ktoś, kto wystąpiłby dziś na Ukrainie z taką tezą, zapewne zostałby okrzyknięty zdrajcą...

Stanisław Ciosek, wieloletni ambasador RP w ZSRR i Rosji, zadeklarował się jako zwolennik parcia w kierunku modernizacji i reformowania Rosji, które jego zdaniem może zainicjować się wyłącznie „od tronu”. Odcięcie Rosji od świata i pchnięcie jej w objęcia Chin, czy też kalkulacja na „rewolucyjne” odsunięcie Putina od władzy, to zdaniem Cioska błędna i szkodliwa dla całej Europy kalkulacja.

– Sytuacja na wschodzie to także konsekwencja nieuporządkowania spraw europejskich – zauważył Ciosek. – Czy rzeczywiście chcemy podsycać ogień, żyć zakupami rakiet i pocisków? Sąsiad bezpieczny to taki, któremu dobrze się powodzi.

– Propozycje dla Rosji leżały na stole – polemizował z Cioskiem Piotr Buras, dyrektor warszawskiego biura Europejskiej Rady Spraw Zagranicznych (ECFR). – To Rosja pod kierownictwem Putina świadomie wybrała polityczną opcję odwrotu od Zachodu. To pokazuje, jak mogłyby być przyjęte europejskie propozycje wsparcia, modernizacji czy partnerstwa...

O kryzysie Partnerstwa Wschodniego mówił, rzucając problem Ukrainy na szersze tło, Josef Janning, Senior Policy Fellow w ECFR.

– Nie mamy do czynienia z interakcjami pomiędzy państwami Partnerstwa – zauważył Janning. – Jest tylko polityka UE wobec poszczególnych jego członków.

Zdaniem Adama Eberhardta, wicedyrektora Ośrodka Studiów Wschodnich, zachód musi przede wszystkim starać się utrzymać spójność polityki wschodniej, co nie jest i nie będzie łatwe...

– Ta sama diagnoza sytuacji, czyli brak zaufania do rosyjskiej polityki, może w różnych krajach Europy prowadzić do różnych wniosków – skonstatował Eberhardt. – Tam, gdzie odczuwane jest zagrożenie, może zachęcać do aktywności. W bardziej odległych krajach – przeciwnie – do niezaangażowania i machnięcia ręką, bo „ukraińska gospodarka to drobny ułamek gospodarki światowej”.

– Rosja przegrywa, a roztaczane tam wizje autarkii to ekonomiczne bzdury – stwierdził Rafał Antczak, członek zarządu Deloitte Consulting, który wschodnie problemy Europy naświetlił od strony gospodarczej. – Rosyjski model gospodarczy, który próbowano eksportować, okazał się nieatrakcyjny, a swoją polityką Rosja przysparza sobie wrogów na całym świecie.

Przegrana, czy też nieosiągnięcie celów politycznych przez Rosję, nie oznacza jednak wygranej Ukrainy. Możemy mieć tu raczej do czynienia z sytuacją „lose-lose” – w której każdy przegrywa.
Janning ostrzegał przed zwodzeniem ukraińskiej opinii perspektywą dalszego zbliżenia z UE.

– Nie łudźmy siebie i ich – apelował. – Nie ma dla Ukrainy prostej ścieżki do Europy.

W konkluzjach debaty pojawiły się różne scenariusze rozwoju sytuacji na wschodzie. Przeważała opcja gry na czas i zachowania status quo przynajmniej do czasu okrzepnięcia powyborczego porządku w USA, którego to kraju znaczenie dla dalszych losów konfliktu na wschodzie trudno przecenić.

Podkreślano też wagę powodzenia wewnętrznych reform na Ukrainie i podźwignięcia się tego kraju z pomocą Europy z gospodarczego upadku i przeorientowania ukraińskiej gospodarki na zachód. Sprzyja temu zmiana sytuacji w makroregionie, gdzie ważną rolę zaczyna odgrywać Turcja, a gospodarcze i infrastrukturalne powiązania Ukrainy z Rosją, czy znaczenie tej ostatniej w eksporcie paliw do Europy słabną.
×

DALSZA CZĘŚĆ ARTYKUŁU JEST DOSTĘPNA DLA SUBSKRYBENTÓW STREFY PREMIUM PORTALU WNP.PL

lub poznaj nasze plany abonamentowe i wybierz odpowiedni dla siebie. Nie masz konta? Kliknij i załóż konto!

Zamów newsletter z najciekawszymi i najlepszymi tekstami portalu

Podaj poprawny adres e-mail
W związku z bezpłatną subskrypcją zgadzam się na otrzymywanie na podany adres email informacji handlowych.
Informujemy, że dane przekazane w związku z zamówieniem newslettera będą przetwarzane zgodnie z Polityką Prywatności PTWP Online Sp. z o.o.

Usługa zostanie uruchomiania po kliknięciu w link aktywacyjny przesłany na podany adres email.

W każdej chwili możesz zrezygnować z otrzymywania newslettera i innych informacji.
Musisz zaznaczyć wymaganą zgodę

KOMENTARZE (0)

Do artykułu: Wschód Europy pełen zagadek

NEWSLETTER

Zamów newsletter z najciekawszymi i najlepszymi tekstami portalu.

Polityka prywatności portali Grupy PTWP

Logowanie

Dla subskrybentów naszych usług (Strefa Premium, newslettery) oraz uczestników konferencji ogranizowanych przez Grupę PTWP

Nie pamiętasz hasła?

Nie masz jeszcze konta? Kliknij i zarejestruj się teraz!