W Polsce mówi się o budowie kolejnych kilku bloków węglowych, ale jedynym w miarę realnym projektem jest blok 1000 MW w Elektrowni Ostrołęka. Inne, jak np. nowy blok w ZEDO czy jednostka w pobliżu kopalni Bogdanka, są w ogólnych planach. Kluczowe dla nowych bloków będzie znalezienie źródeł finansowania ich budowy. Łatwo to nie przyjdzie.
Grupa Enea jest na etapie przejmowania Elektrowni Połaniec, za którą musi zapłacić ponad 1,2 mld zł, ponadto trzeba przeprowadzić tam prace modernizacyjne. Ponadto Enea jest zaangażowana w kopalnię Bogdanka i uczestniczy w pomyśle przejmowania aktywów grupy EDF w Polsce.
- Sfinansowanie budowy bloku w Elektrowni Ostrołęka na pewno będzie trudne, lecz nie uważam, aby to było niemożliwe. Jeżeli się znajdzie dostawca technologii, który zapewni finansowanie - a podobno są takie możliwości - to ten projekt będzie się rozwijał - mówi wnp.pl przedstawiciel jednej z dużych instytucji finansowych działających na polskim rynku, proszący o anonimowość.
Jak ocenia, przy budowie bloku w Ostrołęce, i przy innych projektach elektrowni węglowych, będą występować trudności z pozyskaniem finansowania od banków.
W dalszej części artykułu:
• Dlaczego banki komercyjne będą się obawiać finansowania budowy nowych bloków?
• Czy inwestycje energetyczne mogą liczyć na wsparcie EBI i EBOiR?
• Jak przykład górnictwa rzutuje na postrzeganie energetyki przez banki?
KOMENTARZE (0)
Do artykułu: Trudno będzie znaleźć pieniądze na nowe elektrownie